Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zawirowania na rynku złota i srebra

0
Podziel się:

Początek tygodnia przynosi odbicie na większości surowców, choć jego skala nie jest przekonywująca. Znacznie ciekawsze jest jednak to, co pod koniec piątkowego handlu.

Zawirowania na rynku złota i srebra
(EPA/PAP)

Początek tygodnia przynosi odbicie na większości surowców, choć jego skala nie jest przekonywująca. Znacznie ciekawsze jest jednak to, co pod koniec piątkowego handlu działo się na rynku kruszców: złota i srebra.

W poprzednim tygodniu to właśnie rynek złota wymieniany był jako panaceum na trudne czasy. Sytuacja z piątku pokazuje jednak, jak niebezpieczne jest takie myślenie. Nawet strategia zabezpieczająca zmiany na EURUSD pozwalała jedynie na zamortyzowanie strat. Od upadku Lehmana ceny kruszców rzeczywiście rosły. W piątek rano złoto kosztowało nawet 931 USD za uncję, czyli niemal o 200 USD więcej niż miesiąc wcześniej. Uncja srebra była droższa o dwa dolary (12,25 USD), choć jeszcze pod koniec września kosztowała nawet 13,77 USD.

Jednak w piątek pomimo spadków, zarówno w Europie, jak i na początku sesji w USA, złoto zaczęło tanieć. Zapalnikiem przeceny był spadek notowań na parze EURUSD, jednak czynnik ten nie może wyjaśniać całej dramaturgii notowań na rynku kruszców. Uncja złota dość szybko potaniała o ponad 100 USD (do 826 USD, czyli o 11%), zaś srebra z 11,80 USD do zaledwie 9,38 USD (21%!), co musiało być pokłosiem panicznego wycofywania kapitału z rynku. Spadków cen złota nie należy wiązać z odreagowaniem na Wall Street pod koniec sesji. Po godzinie 21.00 złoto już zaczynało drożeć, gdyż inwestorzy z ulgą przyjęli poprawę sytuacji, która także przekładała się na wzrost notowań EURUSD. Jednak mimo iż euro odrobiło piątkowe straty, złoto jest nadal o 8% tańsze.

dziś w money
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)