*Dystrybutor alkoholi i napojów Advadis rozważa utworzenie sieci sklepów detalicznych działających na zasadzie franczyzy. *
Spółka szacuje, że w ciągu dwóch lat mogłaby ona liczyć około 500 sklepów, których łączne obroty mogą wynieść 30 mln zł miesięcznie - poinformował na konferencji Adam Brodowski, zastępca przewodniczącego rady nadzorczej Advadisu i jeden z większych akcjonariuszy spółki.
_ Mamy pomysł, by utworzyć detaliczną odnogę w spółce, czyli sieć sklepów działających w twardej franczyzie. Byłby to sukces, gdyby udało nam się wkomponować w tę sieć 500 sklepów w ciągu dwóch lat _ - powiedział Brodowski.
_ Jest to dopiero wstępny projekt, ale poparty ankietą przeprowadzoną wśród sklepów _ - dodał.
Advadis zaopatruje około 12 tys. sklepów w całej Polsce. Są to w większości małe, niezależne sklepy zlokalizowane na wsiach i w małych miastach. Spółka szacuje, że docelowo może pozyskać dla swojej sieci nawet 1000 sklepów.
_ Chcemy proponować franczyzę właścicielom sklepów na wsiach i w okolicach dużych miast. Będziemy celowali w sklepy z koncesjami, do których będziemy dostarczali alkohol. W zakresie dystrybucji pozostałych produktów spożywczych i chemii gospodarczej będziemy chcieli pozyskać partnerów _ - powiedział Brodowski.
_ Miesięczne obroty takich sklepów wynoszą od 50 do 100 tys. zł. Szacujemy, że docelowo w ramach sieci powinniśmy generować obroty na poziomie 30 mln zł miesięcznie _ - dodał.
Brodowski poinformował, że szczegóły na temat tego projektu będą znane do końca pierwszego kwartału 2011 roku. Wtedy też zapadnie decyzja, czy sieć franczyzowa będzie budowana.
Brodowski poinformował też, że w 2011 roku przychody Advadisu mogą się zmniejszyć rok do roku, ponieważ spółka zamierza postawić na dystrybucję bardziej marżowych produktów, kosztem wolumenów.
_ W przyszłym roku spółka może mieć niższe przychody, gdyż będziemy koncentrować się na bardziej marżowych produktach. Nie będziemy stawiać na najbardziej masowe produkty, np. na najbardziej popularne piwa, gdyż w tym segmencie zarobki są mniejsze _ - powiedział Brodowski.
Dodał, że wcześniejsze szacunki zarządu spółki dotyczące przyszłorocznego wyniku są realne.
_ Nie mam żadnych wątpliwości, że rok 2011 spółka operacyjnie zakończy zyskiem _ - powiedział.
Poinformował także, że strata na działalności operacyjnej Advadisu w czwartym kwartale jest z miesiąca na miesiąc coraz mniejsza.
Wiceprzewodniczący rady Advadisu potwierdził też wcześniejsze zapowiedzi, iż będzie dokupywał akcje spółki, aby przekroczyć próg 5 proc. udziałów.
