Akcje na GPW. W co inwestować, aby nie stracić?

O tym, że branża budowlana jest w finansowych tarapatach wiadomo już od dawna, a informacje o problemach z płynnością, wymówionych umowach kredytowych, czy nawet upadłościach spółek z tej branży, nie są już dużym zaskoczeniem dla inwestorów.

Wczoraj zgody na przedłużenie kredytowania w bankach nie otrzymała jednak firma spożywcza - Bomi. Najpierw spółka poinformowała, że stanowi to zagrożenie dla kontynuowania jej działalności, a wieczorem jej zarząd złożył do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości układowej. Inwestorzy, choć o problemach wiedzieli już wcześniej, a akcje spółki w ciągu ostatnich 12 miesięcy poszły w dół o ponad 90 proc, wczoraj przecenili ją o kolejne 25 procent.

Zobacz, jak w ciągu ostatnich 12 miesięcy radziły sobie akcje Bomi Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

- _ Takie sytuacje po prostu się zdarzają. Moim zdaniem nie jest to zwiastun problemów w całej branży spożywczej. Spółka miała problemy, które sukcesywnie się nawarstwiały. Ich następstwem są właśnie reakcje banków - _uspokaja Paweł Cymcyk z ING TFI.

Ekspert dodaje jednak, że takie sytuacje mogą się powtarzać. - _ Po stronie banków nie ma obecnie parcia na udzielanie nowych kredytów. W grę wchodzi raczej dokładniejszy przegląd już udzielonych, co może skutkować wypowiadaniem umów słabym finansowo spółkom. _

Jakich sektorów warto unikać?Wszyscy analitycy, z którymi rozmawiał Money.pl odpowiadając na to pytanie, w pierwszej kolejności wciąż wymieniają budowlankę. - _ W dalszym ciągu nie polecałbym kupowania akcji z szeroko pojętej branży budowlanej. Negatywnemu postrzeganiu całego sektora nie zdołał oprzeć się nawet kurs stabilnego finansowo Budimeksu - _uzasadnia Łukasz Bugaj z DM BOŚ.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/165/m201637.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/spolki;budowlane;wciaz;beda;tracic;zobacz;prognozy;analitykow,33,0,1073441.html) *Oto spółki, które pociągną w dół giełdę * Sprawdź, kiedy warto zainteresować się akcjami spółek z tego indeksu i zobacz, na które firmy zwracają uwagę eksperci. Zarówno Marcin Materna z DM Millennium, jak Mirosław Saj z BM DnB Nord na kolejnym miejscu ustawiliby deweloperów. - _ W branży spadają przychody, _ a zadłużenie również jest bardzo wysokie. _ To sprawia, że także w tym sektorze rośnie ryzyko problemów z finansowaniem _ - uważa Materna. - _ Przykład PBG pokazuje, że na rynku nie ma nic pewnego. Jeszcze kilka miesięcy temu nikt nie zakładał, że spółka może upaść _ - dodaje Saj.

Z kolei Paweł Cymcyk radzi uważać na spółki finansowe (bez banków) oraz handlowe. - _ Odradzałbym m.in. spółki, które na własny rachunek inwestują na giełdzie. Rynek ofert publicznych praktycznie nie istnieje, obroty na giełdzie są mizerne, a dorzucając do tego niepewność dotyczącą przyszłości – nie są to najlepsze lokaty kapitału _. Ekspert ING nie poleciłby także spółek handlowych, w szczególności odzieżowych, w przypadku których przyszłość może zależeć nawet od zainteresowania jedną kolekcją.

Jaka branża? A może lepiej - jaka spółka?Eksperci z instytucji finansowych bardzo niechętnie typowali konkretne branże. Zwracali natomiast uwagę, na to, że w większości sektorów znajdują się zarówno spółki, które mimo trudnej sytuacji gospodarczej, radzą sobie bardzo dobrze, jak i przedsiębiorstwa, które zmagają się z problemami finansowymi. - _ Bomi jest w bardzo trudnej sytuacji, podczas gdy w tej samej branży bardzo dobrze radzi sobie na przykład Eurocash _ - tłumaczy Łukasz Bugaj.

Sam porównuj wskaźniki spółek
Analitycy radzą unikać przede wszystkim przedsiębiorstw mocno zlewarowanych, czyli takich, które finansując swoją działalność w dużym stopniu korzystają z kapitału obcego. Przed kupnem akcji konkretnej spółki warto zatem przejrzeć jej bilans i sprawdzić, jakim dysponuje ona kapitałem własnym, a jakie ma zadłużenie.

- _ Choć posiłkowanie się samym kapitałem własnym nie jest dobrym pomysłem na prowadzenie biznesu, to może okazać się niezłą opcją inwestycyjną na trudne czasy - _uważa Mirosław Saj. Mniej rygorystyczny jest Marcin Materna. - _ Większą uwagę powinna skupić sytuacja, kiedy wartość zadłużenia przekracza 75 proc. kapitału własnego spółki _ - zaleca główny analityk DM Millennium. _ _

Na drugiej stronie czytaj, jakie spółki są bezpieczne i zobacz ciekawą strategię na najbliższe miesiące

Wytypowania branż, które w najbliższym czasie mogą okazać się bezpieczną przystanią, która pozwoli przeczekać trudne czasy na giełdach podjął się jedynie Paweł Cymcyk.

- _ Wybrałbym branżę rafineryjną. Bardzo wysokie marże powinny znaleźć odzwierciedlenie w wynikach spółek z tego sektora _ - uważa analityk ING TFI, który w krótkim terminie postawiłby także na branżę energetyczną.

- _ Mimo gigantycznych wydatków, w ciągu kilku najbliższych miesięcy powinna sobie radzić całkiem nieźle. Pięć dużych spółek nawiązało niedawno współpracę, a pozytywne informacje o złożach gazu łupkowego mogą korzystnie przekładać się na ich kursy - dodaje. _

Pozostali eksperci radzą, aby wybierając spółki do portfela skupić uwagę na firmach dużych, z płynnością pozwalającą w razie problemów szybko wycofać się z inwestycji, najlepiej regularnie chwalących się zyskiem i z relatywnie niewysokim zadłużeniem.

- _ Bezpieczne są spółki Skarbu Państwa, który w razie niebezpieczeństwa je dofinansuje. Chociaż przez rezerwy zawiązywane m.in. na kredyty budowlanki ucierpią wyniki banków, to nie przewiduję większych kłopotów w tej branży _ - uzasadnia swój wybór Mirosław Saj. Potwierdza to również najnowszy raport NBP, z którego wynika, że sytuacja polskiego sektora finansowego jest stabilna.

...a może warto zagrać pod dywidendy?- _ Poszukiwałbym spółek silnych finansowo, ze stabilnym wzrostem przychodów i zysku, bowiem takie firmy nie powinny mieć żadnych problemów z kredytowaniem _ - zaleca natomiast Marcin Materna dodając, że do _ bezpiecznego portfela _ wybierałby przede wszystkim duże i płynne spółki wypłacające sowite dywidendy.

Ciekawą strategię polegającą na kupowaniu spółek wypłacających dywidendy proponuje analityk ING TFI. - _ Wybrałbym spółki wypłacające pokaźne dywidendy, ale akcje kupowałbym już po ich odcięciu. Zakładając, że druga połowa roku będzie lepsza, ich kursy będą próbowały zapewne wrócić do poziomu sprzed odjęcia dywidendy _ - tłumaczy Cymcyk. Takie niedługo wypłacać będą m.in. KGHM, czy PZU.

Przykład Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej