- poinformowała rzeczniczka ARP Roma Sarzyńska.
'Nie podobają się nam uchwały WZA Carlsberga Okocimia o podniesieniu kapitału, dlatego nie będziemy brać w tym udziału' - powiedziała.
Podniesienie kapitału przez emisję nowych akcji rozwodni kapitał i zmniejszy obecny 7,64-proc. udział ARP w Carlsbergu Okocimiu.
'Rozwodnienie kapitału spółki oznacza straty dla ARP, gdyż w momencie przekazania akcji Okocimia agencji miały one większą wartość rynkową niż obecna wycena giełdowa' - powiedziała Sarzyńska.
Dodała, że dlatego agencja ani nie sprzedała akcji Carlsberga Okocimia w wezwaniu, ani nie zamierza wziąć udziału w emisji.
'Obecnie w dalszym ciągu negocjujemy z Carlsbergiem na temat zaangażowania w firmę' - powiedziała.
Natomiast Liliana Dziedzic, dyrektor departamentu inwestycji kapitałowych ARP, dodała, że ARP jak każdy inwestor finansowy chciałby na inwestycji zarobić i wyjść z niej w odpowiednim momencie.
'Po zwiększeniu się kapitału spółki w wyniku emisji, nadal będziemy mieć bezpieczny 5,8-proc. pakiet akcji, co oznacza, że nie będzie groził nam przymusowy wykup jako inwestorowi mniejszościowemu' - powiedziała Dziedzic.
Zapisy na 6,7 do 8,4 mln akcji serii D Carlsberg Okocim SA będą przyjmowane od 8 do 12 lipca. Cena jednej akcji wyniesie 16,34 zł.
W piątek na otwarciu za jedną akcję spółki płacono 13 zł.
W wyniku subskrypcji akcji Okocimia do akcjonariatu brzeskiej spółki wejdzie także niemiecki Bitburger, któremu Carlsberg przekazał prawa poboru z posiadanych akcji.
Było to częścią umowy przejęcia Browaru Sierpc przez Carlsberg Okocim. W jej wyniku niemiecka firma ma się zapisać na 6.719.616 akcji Carlsberga Okocimia.