Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

Banki w dół. Ale Wall Street najwyżej od...

0
Podziel się:

Zobacz, jak przebiegła czwartkowa sesja na nowojorskim parkiecie.

Banki w dół. Ale Wall Street najwyżej od...
(UPI Photo / eyevine/EAST NEWS)

Kiepskie wyniki amerykańskich banków nie zniechęciły inwestorów na Wall Street do kupowania akcji. Pozytywnie zaskoczyły ich bowiem dane makro.

To była udana sesja na nowojorskiej giełdzie. Na fali bardzo dobrych nastrojów wśród inwestorów główne indeksy poszły w górę, sięgając kolejnych szczytów. Dow Jones oraz S&P500 są najwyżej od 2007 roku.

Zobacz główne amerykańskie indeksy od 2007 roku Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Pretekstem do zakupów akcji na nowojorskim parkiecie stały się dzisiaj bardzo dobre doniesienia z amerykańskiej gospodarki. Najpierw poznaliśmy dane z rynku pracy. Według nich liczba bezrobotnych, którzy po raz pierwszy zgłosili się po zasiłki (335 tysięcy), była w ubiegłym tygodniu najniższa od pięciu lat.

Pozytywnie zaskoczyły też informacje z rynku nieruchomości na temat nowych pozwoleń na budowę domów oraz rozpoczętych inwestycji. Zgodnie z nimi w grudniu Amerykanie rozpoczęli 954 tysiące nowych inwestycji, co oznacza wzrost mniej więcej o jedną trzecią w porównaniu do tego samego okresu 2011 roku.

Można powiedzieć, że te bardzo dobre informacje zneutralizowały nieco negatywny wydźwięk, jaki na rynku mogły mieć w czwartek wyniki dwóch amerykańskich banków: Citigroup oraz Bank of America.

Rezultaty obu spółek za ostatni kwartał okazały się gorsze od wcześniejszych prognoz analityków. Citigroup zarobiło 69 centów na akcję, a BoA 3 centy na akcję. Wyniki nie spodobały się inwestorom, którzy wyprzedawali papiery obu banków. Tym sposobem kursy obu spółek spadły w czwartek o 3-4 procent.

Kiepskie wyniki dwóch banków nie przesądzają jednak o ogólnej ocenie obecnego sezonu wyników amerykańskich spółek. Jak podaje Bloomberg, 70 procent raportów, które do tej pory zostały opublikowane, było lepszych od prognoz analityków. Spółki pokazały wzrost zysków średnio o 2,5 procent, co już nie jest imponujące. Analitycy przyznają, że jak na razie to najsłabszy rezultat od 2009 roku.

W piątek przyjdzie czas na publikację wyników kolejnych amerykańskich koncernów. Tym razem przed sesją swoje raporty pokażą Morgan Stanley oraz General Electric.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)