Grupa Bomi po wynikach pierwszego kwartału podtrzymało prognozę osiągnięcia 19,2 mln zł zysku netto w 2011 roku, ale zapowiada weryfikację prognoz na obecny i przyszły rok do 30 października. W komentarzu do wyników Bomi podało, że w chwili obecnej nie występują przesłanki do weryfikacji prognozy.
_ Zarząd emitenta natomiast będzie uważnie analizować swoje otoczenie rynkowe, dane makroekonomiczne i informacje o konkurencji w celu właściwego wykonywania obowiązków informacyjnych w tym względzie. Zarząd spółki planuje przeprowadzić weryfikację opublikowanych prognoz na lata 2011 i 2012 do dnia 30 października 2011 roku po zakończeniu sprzedaży w III kwartale i zakończeniu procesu przejęcia spółki Tolak z Warszawy _ - napisano.
W I półroczu 2011 roku grupa Bomi zwiększyła obroty rdr dzięki rozwojowi sieci franczyzowej oraz przyłączeniu do Grupy spółki Centrum Dystrybucja w Łodzi. _ Działania te pozwoliły zniwelować negatywne skutki sytuacji ekonomicznej w kraju (takie jak spowolnienie tempa gospodarczego, niska dynamika sprzedaży żywności i napojów) oraz niekorzystne zmiany w strukturze rynku, polegające min na umacnianiu się pozycji sieci dyskontowych w kraju. Jednocześnie, na osiągnięte wyniki finansowe Grupy duży wpływ miał ogólny wzrost cen, spowodowany sytuacją rynkową w kraju i na rynkach światowych, w tym również wzrost cen walut. Sytuacja rynkowa wymusiła na spółkach Grupy walkę cenową z konkurencyjnymi sieciami dyskontowymi a tym samym miała bezpośrednie przełożenie na uzyskaną marżę i osiągnięty wynik finansowy _ - napisano w komentarzu do wyników.
Dodatkowo, na uzyskany poziom wyniku finansowego wpływ miały wyższe koszty finansowe spółek wchodzących w skład grupy kapitałowej. Bomi w pierwszym półroczu zmniejszyło liczbę placówek handlowych z 56 według stanu na koniec I półrocza 2010 do 51. Tym samym powierzchnia handlowa uległa zmniejszeniu z 95,5 tys. m2 do 83,8 tys. m2 na koniec I półrocza 2011.
Przydatne narzędzia
