Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Knitter
|

Czy powstanie giełda środkowoeuropejska?

0
Podziel się:

Wspólna platforma handlu akcjami dla giełd w Europie Środkowej i Wschodniej jest możliwa, jeżeli będą w tym projekcie uczestniczyć także banki inwestycyjne.

*Wspólna platforma handlu akcjami dla giełd w Europie Środkowej i Wschodniej jest możliwa, jeżeli będą w tym projekcie uczestniczyć także banki inwestycyjne. *

Pomysł konsolidacji, lub bliższej współpracy giełd pod berłem Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie nie jest nowa. Jednak dopiero teraz zostały rozpoczęte rozmowy z większością przedstawicieli giełd z regionu, które mogą doprowadzić do opracowania konkretnej koncepcji współpracy.

„Na razie jesteśmy na etapie ustalania przeszkód. Do najważniejszych z nich zaliczamy mi.in. fakt, że niemal wszystkie giełdy mają inną strukturę własnościową, lub inną strukturę pośredników działających na poszczególnych parkietach. Poza tym, część z nich już jest zaangażowana we współpracę z innymi giełdami” – mówi Ludwik Sobolewski, prezes GPW.

Giełda w Budapeszcie jest już związana umową o współpracę z parkietem w Wiedniu. Szef węgierskiej giełdy Atilla Szalay-Berzeviczy jest jednak sceptyczny, jeżeli chodzi o pomysł połączenia regionalnych parkietów pod egidą GPW. „Polska giełda jeszcze jest duża, ale już pojawiają się sygnały, że niedługo się, to zmieni. Z kolei, żadna z giełd w regionie nie jest za bardzo atrakcyjna, choćby z tego względu, że brakuje na nich notowanych dużych międzynarodowych koncernów. Pytanie, więc brzmi jak ich ściągnąć? Odpowiedzią może być pomysł stworzenia wspólnej platformy obrotu” – mówi prezes Budapest SE.

Według niego można stworzyć wspólną platformę handlu akcjami dla giełd z: Budapesztu, Pragi, Warszawy, Wiednia i Mediolanu. „Na tych rynkach działają te same banki inwestycyjne takie jak UniCredito czy Societe Generale i to one mogą właśnie przejąć inicjatywę, utrzymując jednak lokalny charakter giełd” – uważa Atilla Szalay-Berzeviczy.

Szalay uważa, że wspólna platforma pozwoli na to, że makler z Czech bez problemu będzie mógł kupić akcje na Węgrzech czy w Polsce i na owdrót. Przeciwny jest jednak powiązaniom kapitałowym. W związku z tym giełda budapesztańska nie zamierza na przykład składać oferty na zakup 44 proc. akcji parkietu z Sofii.

Sobolewski nie do końca podziela zdanie prezesa węgierskiej giełdy, choć widzi potrzebę dalszych rozmów. „Jest to pierwsze nasze spotkanie i jeszcze się nie skończyło. Widzimy elementy wspólnego rynku nad którym będziemy dalej rozmawiać” – dodaje Sobolewski.

W spotkaniu w Warszawie biorą udział przedstawiciele giełd z Pragi, Budapesztu, Sofii, Talinna, Rygi i OMX Balic Market.

giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)