Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Artur Nawrocki
|

Debiut Alior Banku. Ostatni dzień zapisów

0
Podziel się:

Money.pl zestawił wszystkie wady i zalety inwestycji.

Debiut Alior Banku. Ostatni dzień zapisów
(Bartosz Krupa/East News)

Sprzedaż akcji Alior Banku może sięgnąć nawet 2,5 miliarda złotych, co będzie największą prywatną ofertą w historii GPW. Spółka chce pozyskać 700 milionów złotych, które mają posłużyć nawet na dwukrotny przyrost oferowanych kredytów gospodarstwom domowym i małym przedsiębiorstwom.

Na zdjęciu Wojciech Sobieraj, prezes Alior Banku

Dzisiaj mija ostatni dzień zapisów na akcje Alior Banku. Już jutro swoje zapisy rozpoczną inwestorzy instytucjonalni oraz poznamy ostateczną liczbę emitowanych akcji oraz ich cenę. Dotychczas na akcje mogli się zapisywać drobni gracze, którzy zaakceptowali maksymalną cenę w wysokości 71 złotych.

Klienci biura maklerskiego oraz pracownicy banku mogli liczyć na warunki preferencyjne. Osoby, które posiadają rachunek maklerski w Alior Banku mieli szansę załapać się na 5-procentową zniżkę na akcje debiutującej na giełdzie instytucji. Była to opcja tylko dla najszybszych, gdyż dotyczyła zapisów do kwoty 30 milionów złotych. Każdy, kto zapisał się już po uzbieraniu powyżej kwoty, zniżki nie dostał.

Harmonogram oferty publicznej Alior Banku
21 listopada 2012 r. Publikacja prospektu emisyjnego i informacji na temat ceny maksymalnej w poszczególnych transzach
22 listopada - 3 grudnia 2012 r. Przyjmowanie zapisów od inwestorów indywidualnych
21 listopada - 4 grudnia 2012 r. Proces budowania księgi popytu wśród inwestorów instytucjonalnych
4 grudnia 2012 r. Ustalenie ostatecznej liczby i ceny akcji oferowanych
5-7 grudnia 2012 r. Przyjmowanie zapisów od inwestorów instytucjonalnych
7 grudnia 2012 r. Przydział akcji inwestorom indywidualnym
10 grudnia 2012 r. Przydział akcji inwestorom instytucjonalnym oraz osobom uprawnionym
do 14 grudnia 2012 r. Debiut na GPW

źródło: Alior Bank

Drugą grupą są pracownicy banku. Mogą kupić akcje nawet 20 procent taniej niż cena emisyjna. Zapisując się na akcje z transzy dla pracowników zobowiązują się do trzymania walorów Alior Banku przez co najmniej rok od debiutu.

Za, a nawet przeciwZ jednej strony sam bank oraz pośredniczący w zapisach maklerzy rozpisują się o świetlnych perspektywach debiutującej instytucji finansowej, co zachęca do zakupu. Natomiast z drugiej strony mamy opinie o tym, że bank jest zbyt drogi a sama inwestycja to duże ryzyko. Komu należy wierzyć? By odpowiedzieć na to pytanie, *Money.pl *zestawił największe zalety i wady inwestycji we wchodzący na giełdę bank.

Mocne i słabe strony akcji Alior Banku
Mocne strony Słabe strony
Wysoka dynamika zysków. Alior Bank systematycznie powiększa zyski. W trudnym czasie udało się osiągnąć rentowność po kilku latach działalności. Akcje zbyt drogie. Wskaźniki takie jak cena do zysku netto oraz cena do wartości księgowej nie pozostawiają złudzeń, za jedną akcje płacimy za dużo.
Bardzo duża sieć sprzedaży. Alior Bank dysponuje ponad 600 placówkami, co daje mu trzecie miejsce na polskim rynku. Brak dywidendy. Spółka potwierdza, że raczej nie będzie wypłacać dywidendy przez pierwsze dwa-trzy lata. Może to odstraszać inwestorów chcących ulokować kapitał na niepewne czasy.
Innowacyjność. Niestandardowe podejście do klienta oraz jedna z najnowocześniejszych platform internetowych, dają Alior Bankowi pozycję lidera. Rozwój kosztem innych banków. Obecnie udział Alior Banku wynosi około 2 procent. Zawojował segment klientów otwartych na nowinki. Teraz przyjdzie mu się zmierzyć z pozyskaniem klientów w pewnym stopniu przyzwyczajonych do banków działających bardziej tradycyjnie.
Znakomita kadra zarządzająca. Zarząd banku jest od początku związany z włoską instytucją, a Wojciech Sobieraj ma renomę człowieka zamieniającego w złoto wszystko czego się dotknie. Malejące stopy procentowe. Niskie stopy procentowe sprawią, że bank będzie miał mniejsze wpływy z lokowania depozytów.
Szybko rosnące przychody. Co roku Aliorowi udawało się podwajać wpływy zarówno z odsetek, jak i z prowizji. Choć dynamika wydaje się być nie do utrzymania, to solidny wzrost w latach 2009-2011 budzi szacunek. Zbyt agresywna ekspansja. Wprowadzanie wielu innowacyjnych i nowoczesnych produktów wiąże się z ryzykiem. Forsując nowe rozwiązania można nie ustrzec się błędów, awarii czy nawet zrazić klientów.
Bardzo mocna i znana marka. Dziś niemal każdy kojarzy fioletowe barwy banku oraz panią i pana w meloniku występującego na reklamach. Potencjalna podaż akcji ze strony inwestorów, którzy kupili taniej akcje. Choć zagrożenie wyprzedaży akcji ze strony pracowników jest przesunięte o rok, to inwestorzy indywidualni mogą to zrobić już na debiucie, a Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju po 180 dniach.
Struktura holdingowa obejmująca szybko rozwijające się segmenty platform forex oraz consumer finance. Premia za debiut dla pracowników w wysokości 90 milionów euro. Udany debiut na giełdzie będzie oznaczał wysokie premie dla zarządu oraz pracowników banku. Może to oznaczać, że wysoki zysk netto mocno stopnieje już w IV kwartale.
Niezłe nastroje na giełdzie oraz w sektorze bankowym. WIG20 znajduje się blisko poziomu 2400 punktów, z kolei WIG_Banki od dwóch miesięcy ustabilizował notowania po kilkumiesięczny wzroście. Redukcja zapisów. W przeciwieństwie do dużych debiutów Skarbu Państwa, nie ma limitu zapisów na akcje Alior Banku dla inwestorów indywidualnych. To oznacza, że istnieje ryzyko zapisania się na znacznie mniej akcji niż pierwotnie chcieliśmy. Wiąże się to z wyższymi kosztami transakcyjnymi.

źródło: Money.pl

Po tym porównaniu, trudno powiedzieć, które czynniki przeważają. Wydaje się jednak, że cena maksymalna na poziomie 71 złotych nie jest ceną okazyjną. Biorąc pod uwagę liczne zastrzeżenia dotyczące inwestycji oraz samej spółki, to rozsądniejszym zagraniem wydaje się poczekanie na giełdowy debiut. Po ewentualnej zniżce będzie można dokupić sobie akcje, które notowane będą już na niższym poziomie.

Co Alior Bank zrobi z pieniędzmi? 95 procent pójdzie na kredytyPlan strategiczny Alior Banku zakłada co najmniej podwojenie udziału w sektorze bankowym głównie poprzez uzyskanie dodatkowego udziału w rynku w bankowości detalicznej oraz segmencie małych i średnich przedsiębiorstw. Obecnie udział Alior Banku w polskim sektorze bankowym wynosi 2,1 proc. dla depozytów oraz 1,7 proc. dla kredytów.

źródło: Money.pl na postawie sprawozdań finansowych Alior Banku

Przeprowadzeniu oferty umożliwi pozyskanie kapitału wystarczającego, do kontynuowania rozwoju banku, ze szczególnym uwzględnieniem co najmniej dwukrotnego zwiększenia do końca 2016 roku udziału banku w rynku w segmentach kredytów i pożyczek dla klientów indywidualnych oraz kredytów na rzecz polskich małych i średnich przedsiębiorstw.

Podwojenie udziału rynkowego wymaga, aby około 50 proc. środków pozyskanych z emisji nowych akcji przeznaczyć na finansowanie kredytów udzielanych bezpośrednio gospodarstwom domowym, m.in. w formie pożyczek gotówkowych oraz consumer finance.

Około 43-45 proc. pozyskanych środków bank chce przeznaczyć na zwiększenie finansowania udzielanego polskim małym i średnim przedsiębiorstwom.

Pozostałe 5-7 proc. wpływów z emisji bank planuje przeznaczyć na wsparcie planu inwestycyjnego mającego na celu wzmocnienie nowych kanałów dystrybucji (mini oddziałów _ Alior Bank Express _, consumer finance, platforma internetowa) w latach 2013-2014.

źródło: Money.pl na podstawie sprawozdań finansowych Alior Banku

Zarząd banku spodziewa się, że około dwóch trzecich wartości przyszłych przychodów zostanie uzyskanych z tytułu pogłębienia relacji banku z istniejącymi klientami oraz pozyskania nowych klientów do istniejącej sieci dystrybucji banku.

Z kolei jedna trzecia przychodów będzie pochodzić od nowych klientów, którzy zostaną przyciągnięci nowymi produktami i kanałami dystrybucji, które zostały ostatnio wdrożone (m.in. bank wirtualny Alior Sync, mini odziały Alior Bank Express).

Ponadto Alior będzie nadal uważnie oceniał wszystkie możliwości inwestycyjne w spółki świadczące usługi finansowe w Polsce, które mogłyby uzupełnić ofertę produktów i usług Alior Banku, jeżeli nadarzy się stosowna możliwość. Nie wskazuje na razie konkretnych celów przejęć. Bank oczekuje, że Alior Sync przyciągnie do 2016 roku 800 tysięcy nowych klientów.

Jedna akcja warta tylko 55 złotych?

Na podstawie średniej wartości księgowej przypadającej na jedną akcję oraz średniego zysku netto na jedną akcję, można wycenić akcje Alior Banku metodą porównawczą. Polega ona na przemnożeniu średnich współczynników w branży przez aktualnie wypracowane wyniki wycenianej spółki podzielone przez liczbę akcji. W tym przypadku zysk netto za ostatnie 12 miesięcy oraz wartość księgową (aktywa minus zobowiązania).

Dla poniższych wskaźników - im niższa wartość, tym atrakcyjniejsza wycena przedsiębiorstwa. Biorąc przykład Banku BPH, który posiada wskaźnik ceny do zysku na poziomie 12,3. Oznacza to, że za jedną złotówkę wypracowaną przez bank trzeba zapłacić 12,3 złotego.

Porównanie wskaźników banków
Bank Wskaźnik ceny do wartości księgowej Wskaźnik ceny akcji do zysku netto
Bank BPH 0,65 12,3
BGŻ 0,97 30,8
BOŚ 0,48 16,3
BRE 1,41 10,6
BZWBK 2,11 14,5
Getin 0,95 2,8
Getin Noble 0,88 strata
Bank Handlowy 1,72 12,7
ING BSK 1,5 13
Millennium 1,1 10,9
Nordea BP 0,63 9,4
Pekao SA 1,8 13,5
PKO BP 1,8 11,2
średnia 1,23 13,17

źródło: Money.pl, *wskaźniki w przeliczeniu na jedną akcję

Przez ostatnie cztery kwartały Alior Bank zarobił 294 miliony złotych, co przeliczeniu na jedną akcję daje 5,81 złotego na jedną akcję. Jeśli Alior Bank miałby być wyceniany na średnim poziomie, tak jak reszta branży, to zostałby wyceniony na poziomie 76,48 zł. Trzeba jednak pamiętać, że w obliczeniach nie uwzględniamy rozwodnienia akcji.

W zależności od powodzenia oferty rozwodnienie zysku, czyli zmniejszenie wyników przypadającego na jedną akcję, może wynieść od 17 do 33 procent. Biorąc pod uwagę tak dużą zmienność oraz wpływ nowych funduszy (kapitał z emisji będzie pracował) na perspektywy zysku - dla uproszczenia - rozwodnienia w obliczeniach nie uwzględniamy.

Znacznie gorzej wygląda wycena przy użycia wskaźnika wartości księgowej. W ujęciu księgowym spółka jest warta 1,45 miliarda złotych, a w przeliczeniu na jedną akcję 28,66 złotych. Przy średnim wskaźniku 1,23 dla branży, Alior Bank powinien kosztować 35,28 zł. Nie wygląda to optymistycznie.

Jeśli przyjmiemy, że oba wskaźniki mają taką samą wagę to wartość jednej akcji Alior Banku powinna wynieść 55,88 zł. To oznacza, że według tradycyjnej wyceny wejście w tą inwestycję powinni rozważać jedynie pracownicy oferującego akcje banku.

Szybki zysk na debiucie?

Perspektyw na udany pierwszy dzień notowań nie dają ostatnie debiuty prywatyzowanych spółek Skarbu Państwa. Ostatnim głośną ofertą publiczną była sprzedaż udziałów w spółce energetycznej ZE PAK. Na koniec debiutanckiej sesji cena się nie zmieniła i wyniosła 26,2 złotego.

Wyjątek stanowi 2010 rok. Wtedy na debiutach akcji PZU i GPW inwestorzy zarobili odpowiednio ponad 15 i 26 procent. W 2011 roku, w kolejnych prywatyzacjach realizowanych przez giełdę, tak dobrze już nie było. Akcje BGŻ na otwarciu poszły w górę o 4 procent, ale na finiszu zysk spadł jednak o połowę. Z kolei JSW wystartował z nieco ponad 3-proc. zyskiem, natomiast na zamknięciu akcje powróciły do ceny emisyjnej.

Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)