Prawa do akcji (PDA) zajmującej się produkcją programów telewizyjnych ATM Grupy SA zadebiutowały w piątek ceną 45,1 zł, o 25,3 proc. wyższą od kursu odniesienia, ustalonego na 36 zł.
W ciągu kilku minut kurs PDA spółki jeszcze się umocnił do 47,9 zł. O 12.48 kurs PDA po wzroście o 28,88 proc. wynosił 46,4 zł, a obroty prawami sięgnęły 22,6 mln zł.
Michał Kowalczewski, dyrektor pionu sprzedaży korporacyjnej Domu Maklerskiego Millennium, który przygotowywał ATM Grupę do wejścia na giełdę, powiedział, że na piątkowy debiut PDA przełożył się niezaspokojony w trakcie oferty publicznej popyt inwestorów.
Niektórzy analitycy, którzy spodziewali się debiutu powyżej ceny emisyjnej, są jednak zaskoczeni skalą wzrostu.
"Spodziewałem się, że ATM Grupa zadebiutuje wyżej, co było widać po nadsubskrypcji i zainteresowaniu inwestorów tą spółką. Nie przewidywałem jednak tak dużej różnicy w stosunku do ceny emisyjnej" - powiedział PAP Przemysław Sawala-Uryasz, analityk DM BZ WBK.
W ocenie Kowalczewskiego w ciągu najbliższych kilku tygodni, do czasu publikacji wyników przez spółkę w lutym, możliwe są duże wahania kursu i spora wymiana, ale średnio w tym czasie spółka będzie się zachowywała jak rynek.
Analitycy uważają, że jeszcze istnieje potencjał wzrostowy kurs spółki.
"Jeżeli spółka rzeczywiście będzie realizowała strategię rozwoju poprzez sprzedaż licencji i zwiększenie sprzedaży eksportowej, to potencjał wzrostu kursu jeszcze jest" - powiedział Sawala-Uryasz.
ATM Grupa sprzedała w ofercie publicznej całą emisję 1,3 mln akcji serii C po 36 zł za sztukę.
Redukcja zapisów w transzy inwestorów indywidualnych, w której oferowano 205.000 akcji, wyniosła 81,5 proc.
W transzy dla inwestorów kwalifikowanych, w której oferowano 1.095.000 akcji, przydzielono wszystkie akcje inwestorom, którzy brali udział w book-buildingu.
W trakcie budowy księgi popytu inwestorzy w transzy kwalifikowanej zadeklarowali gotowość kupna ponad 10 mln akcji.
Prezes ATM Grupy Tomasz Kurzewski powiedział na konferencji prasowej, że spółka na razie nie planuje nowej emisji akcji, choć nie wyklucza tego w przyszłości. Kowalczewski w ciągu najbliższych dwóch lat raczej nie spodziewa się nowej emisji, gdyż środki pozyskane z rynku są przewidziane na realizację inwestycji zaplanowanych właśnie na najbliższe dwa lata.
Pozyskane z emisji akcji 18 mln zł ATM Grupa zamierza przeznaczyć na budowę studia telewizyjnego, 12 mln zł na zakup sprzętu telewizyjnego i wyposażenia, 5 mln zł na budowę magazynu na dekoracje, po 2 mln zł na budowę filii zagranicznych i na tworzenie cyfrowych kanałów tematycznych oraz 4 mln zł na tworzenie biblioteki programowej i produkcję odcinków pilotażowych.
Prezes poinformował, że w tym roku, prawdopodobnie jeszcze w pierwszej jego połowie, spółka uruchomi filię zagraniczną.
"Obecnie kończymy badanie rynków. Wahamy się między Niemcami a Holandią" - powiedział.
Poza tym, spółka prowadzi rozmowy o sprzedaż licencji do teleturnieju "Awantura o kasę".
"ATM Grupa sprzedała już licencję do tego programu firmom z sześciu krajów, w tym czterem z Europy. Obecnie prowadzi rozmowy w około 60 krajach" - powiedział Kowalczewski.
Na ten rok spółka założyła wpływy ze sprzedaży licencji w wysokości około 2 mln zł, jednak według dyrektora z DM Millennium jest to bardzo ostrożna prognoza.
Prezes podtrzymał wcześniejsze prognozy wyników oraz zamiar przeznaczania na wypłatę dywidendy 25-50 proc. zysku.
ATM Grupa założyła na 2003 roku osiągnięcie na poziomie skonsolidowanym około 4,5 mln zł zysku netto przy 40,2 mln zł przychodów ze sprzedaży. W 2004 roku spodziewa się natomiast około 53 mln zł przychodów ze sprzedaży. Nie podaje natomiast prognozy tegorocznego zysku netto. Po trzech kwartałach skonsolidowany zysk netto ATM Grupy wyniósł 3,3 mln zł, a przy przychody ze sprzedaży sięgnęły 28,3 mln zł. W całym 2002 roku było to odpowiednio 2,5 mln zł i 30 mln zł.
