Kolejna dobra sesja na rynkach azjatyckich. Wczorajsze wzrosty były dziś kontynuowana m.in. w Shanghaiu. W obliczu braku danych gospodarczych na pierwszy plan wysuwa się dzisiejsza publikacja Fed.
Po udanej końcówce handlu na Wall Street, gdzie indeksy zdołały wyjść nad kreskę, przyszedł czas na rynki azjatyckie. Handel dobiega końca m.in. w Chinach, gdzie tamtejszy Shanghai Composite zyskuje na wartości niecały procent. To już trzecia tak dobra sesja dla posiadaczy akcji. Tym samym indeks powraca na poziom powyżej 2100 punktów.
Wśród największych spółek można było obserwować bardzo dużą zmienność. Wśród blue chipów na plus wyróżniają się walory China International Travel Sevice i China Citic Bank. Z kolei około 7-procentowa wyprzedaż, dotknęła akcjonariuszy TDG Holdings i Hangzhou Sunyard.
Na zielono świeci też większość pozostałych czołowych indeksów Azji. Nie ma w nich japońskiego Nikkei, gdyż kraj ten obchodzi _ Święto Założenia Państwa _.
Jak widać inwestorzy nie mają większych obaw przed dzisiejszą publikacją raportu na temat polityki monetarnej Fed. Około 16:00 czasu polskiego powinniśmy poznać też komentarz nowej prezes Yellen dotyczący ostatnich, dość niejednoznacznych danych z rynku pracy, jak również wskazówek odnośnie programu QE3 oraz stóp procentowych.