Ponad 200 tys. osób straciło pracę w kopalniach w Demokratycznej Republice Kongo. Powód - spadek cen surowców.
Według przywoływanych przez BBC opinii ekspertów do końca roku w kongijskich kopalniach pracę może stracić kolejne 100 tys osób.
Według oficjalnych danych koszty wydobycia takich minerałów jak kobalt i miedź były wyższe niż przychody ze sprzedaży.
W ciągu ostatniego miesiąca zamknięto ponad 40 firm zajmujących się wydobyciem surowców. Dotyczy to przede wszystkim prowincji Katanga, gdzie znajduje się ok. połowy światowych złóż kobaltu i 4 proc. zasobów miedzi.
ZOBACZ REPORTAŻ O TRUDNEJ SYTUACJI HUMANITARNEJ W KONGO (ang.):
ZOBACZ TAKŻE:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl