Japoński Nikkei225 notowania zakończył na niemal procentowym plusie. _ Po drugiej stronie kreski _ znajduje się chiński Shanghai Composite, który aktualnie symbolicznie traci. Cenom akcji w Chinach w dalszym ciągu ciążą obawy o to, że dynamika wzrostu gospodarczego w Państwie Środka będzie w tym roku niższa niż wcześniej szacowano.
Wczoraj nowy rekord wszech czasów wyznaczył amerykański S&P500. 0,2-procentowy wzrost na zamknięciu trudno jednak nazwać przejawem siły kupujących. Dziś sporo się wyjaśni, bowiem na rynki napłyną najnowsze dane z amerykańskiego rynku pracy (stopa bezrobocia i zatrudnienie w sektorze pozarolniczym).
Porównaj na wykresach spółki i indeksy