Obecnie grupa ma do zrealizowania zamówienia o wartości 84,5 mln zł, a niebawem może poinformować o kilku kolejnych kontraktach. Spółka stara się pozyskać zamówienia m.in. przy budowie stadionu we Wrocławiu.
_ - Oczekuję, że przychody i zysk netto w tym roku ukształtują się na porównywalnym poziomie, jak w minionym roku, zysk operacyjny będzie porównywalny lub wyższy _ - powiedział na środowej konferencji prasowej prezes Elektrotimu Andrzej Diakun.
Z wypowiedzi prezesa wynika, że oczekiwania na 2009 r. są dość konserwatywne.
_ Mówiąc o oczekiwaniach na ten roku staramy się brać pod uwagę wszystkie możliwe negatywne scenariusze _ - powiedział.
Poinformował także, że w 2009 r. będzie najprawdopodobniej mniej widoczny wpływ sezonowości na wyniki IV kw., który zwykle był najlepszy pod względem przychodów.
W pierwszym półroczu tego roku grupa Elektrotim miała 3,5 mln zł zysku netto i 48,2 mln zł przychodów. W analogicznym okresie rok wcześniej spółka miała 2,95 mln zł zysku netto i 44,66 mln zł przychodów.
Rok 2008 grupa zakończyła z 9,25 mln zł zysku netto i 120,8 mln zł przychodów.
Diakun poinformował, że obecnie portfel zamówień grupy ma wartość 84,5 mln zł, a spółki 60,5 mln zł oraz, że większość zamówień w portfelu przypada na 2009 r.
_ Spodziewam się, że w niedługim czasie możemy poinformować o kilku umowach, które powiększą nasz portfel zamówień _ - powiedział prezes.
Giełdowa spółka stara się m.in. o prace przy budowie stadionu we Wrocławiu, który będzie areną Euro 2012.
_ Staramy się pozyskać takie zlecenie. Myślę, że rozstrzygnięcie w tej kwestii może zapaść w ciągu około miesiąca _ - powiedział prezes.
Diakun ostrożnie wypowiada się o planach finansowych na 2010 r.
_ W mojej ocenie w 2010 r. może być trudno zwiększyć sprzedaż, choć z drugiej strony jedno-dwa duże zlecenia mogą tu dużo zmienić. Marże w przyszłym roku mogą spadać _ - powiedział.
Zdaniem Diakuna rok 2010 może być dobrym czasem na kontynuację planów emisyjnych związanych z rozbudową grupy.
_ W I kw. przyszłego roku będziemy chcieli dokonać przejęcia. Myślę, że sytuacja rynkowa do takich działań może być wówczas sprzyjająca _ - powiedział.
Prezes zasygnalizował możliwość uruchomienia, zawieszonego wiosną, skupu akcji własnych w przypadku spadku kursu spółki na GPW.
