Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Fatalna sesja General Electric. Wall Street czeka na kolejne spółki

1
Podziel się:

Po sześciu dniach nieprzerwanych wzrostów cen akcji na amerykańskich giełdach poniedziałkowa sesja przyniosła spadki.

W centrum uwagi inwestorów są wyniki kwartalne spółek.
W centrum uwagi inwestorów są wyniki kwartalne spółek. (AP Photo/Richard Drew)

Słabością raził gigant General Electric, który tak dużych spadków nie notował od 6 lat. Wszystko przez słabe wyniki. Raporty w najbliższych dniach przedstawią jeszcze m.in.: McDonald's, Ford, Facebook i Twitter.

Akcje General Electric - jednego z największych przedsiębiorstw świata, działającego między innymi w branżach produkcji maszyn i sprzętu, produkcji energii i ropy naftowej - mocno taniały po gorszych od oczekiwań wynikach kwartalnych. Strata to ponad 6 proc. To był najmocniejszy jednodniowy spadek notowań tej firmy od sześciu lat. Nie tylko gorsze wyniki, ale i pogłoski o obniżeniu dywidendy wystraszyły inwestorów.

Do piątku 17 proc. spółek notowanych w indeksie S&P500 podało swoje wyniki, z czego około 76 proc. pobiło oczekiwania co do zysku. W porównaniu do trzeciego kwartału 2016 odnotowały przeciętny wzrost zysku na akcję o 3,1 proc.

Ankietowani przez Bloomberga analitycy spodziewają się wzrostu zysków wszystkich spółek z S&P500 o 2,6 proc. W czwartym kwartale oczekuje się wzrostu zysków o 11,9 proc., a dla całego 2017 roku o 10,6 proc.

W tym tygodniu raporty opublikują oprócz General Electric jeszcze m.in. Amazon, Alphabet, Microsoft, Facebook, Twitter, General Motors, Ford, Fiat Chrysler, Boeing, McDonald's, Coca-Cola, Exxon Mobil.

Zobacz także: Politycy PiS o wizach do USA dla Polaków

Inwestorzy żyją też wydarzeniami w polityce. Liczą na szybkie i sprawne wdrożenie reformy podatkowej w USA, na czym skorzystałyby amerykańskie przedsiębiorstwa (obniżka CIT, jednorazowe opodatkowanie zysków w przypadku ich repatriacji).

Paul Ryan, spiker Izby Reprezentantów, powiedział w niedzielę na wewnętrznej naradzie Republikanów, że ustawa podatkowa będzie musiała trafić pod obrady Senatu przed Świętem Dziękczynienia (23. listopada), jeżeli ma zostać przyjęta do końca roku - donosi Politico.

Rynek ciągle czeka też na nominację nowego prezesa amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Prezydent USA Donald Trump ma podjąć decyzję o nominacji do 3. listopada, przed swą kilkudniową podróżą zagraniczną.

Na krótkiej liście kandydatów do fotela prezesa Fed znajduje się pięć nazwisk, przy czym Trump wskazał w piątek na trzech faworytów: obecną prezes Fed Janet Yellen, Johna Taylora oraz Jerome'a Powell'a.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(1)
Piotr
6 lat temu
Wystarczy jak banki podniosą oprocentowanie lokat do 5-7% i ludzie zaczną lokować. Nie trzeba być tak pazernym w dzisiejszych czasach.