FON spodziewa się, że dzięki m.in. przejęciom w branży budownictwa drogowego oraz deweloperskiej, w 2008 r. przychody grupy wyniosą ok. 340 mln zł, a rentowność netto 9 proc. - poinformował Krzysztof Kania z zarządu firmy.
Te plany są jednak zależne głównie od powodzenia emisji akcji serii F z prawem poboru, z której FON chce uzyskać do 45 mln zł. "Jeżeli udadzą się nasze plany przejęć, zarząd szacuje, że w 2008 roku przychody grupy powinny wynieść 340 mln zł, a rentowność netto sięgnąć 9 procent. W 2009 roku powinno to być 450 mln zł przy 12 procentowej rentowności, a w 2010 roku, jeśli rynek będzie się tak nadal rozwijał, będzie to ponad 700 mln przychodów i 100 mln zł zysku netto" - powiedział we wtorek na konferencji Krzysztof Kania z zarządu FON.
W 2006 roku FON wycofał się z branży medialnej i w IV kwartale 2006 roku, po kupnie hal produkcyjnych wraz z zapleczem przystosowanym do produkcji konstrukcji stalowych dla budownictwa oraz konstrukcji specjalistycznych, rozpoczął działalność w tym segmencie.
W związku z koniunkturą w branży deweloperskiej i budowlanej, spółka chce rozwinąć działalność również w tych kierunkach.
_ "Nasz cel to stworzenie grupy, której działalność opiera się na produkcji konstrukcji stalowych, budownictwie drogowym i inżynieryjnym oraz działalności deweloperskiej" - powiedział Kania. _Aby zrealizować te plany spółka zamierza przeprowadzić dwie emisje akcji.
Obecnie FON czeka na zatwierdzenie przez Komisję Nadzoru Finansowego prospektu emisyjnego akcji serii F, które są oferowane w ramach prawa poboru. FON chce w ten sposób pozyskać od 5 do 44,8 mln zł.
Kolejnym źródłem kapitału ma być prywatna emisja. Akcjonariusze będą 30 czerwca decydować o kolejnym podwyższeniu kapitału przez emisję akcji serii G kierowanej do Investment Friends SA z Płocka oraz prywatnych przedsiębiorców. Z tej emisji FON powinien pozyskać 40 mln zł.
"Myślę, że zdecydowana większość środków z tych emisji, około 60 proc. może trafić na rozwinięcie działalności deweloperskiej, zakupy ziemi i ewentualne przejęcia, około 30-35 proc. na przejęcia spółek drogowych, a reszta na wzmocnienie produkcji konstrukcji stalowych" - powiedział Kania.
FON w czerwcu podpisał list intencyjny w sprawie zakupu 100 proc. udziałów spółki budowlanej Dromost z Ostrołęki. Negocjacje w sprawie przejęcia mają się zakończyć do 30 września 2007 r. W 2006 r. przychody spółki wyniosły 13 mln zł netto.
Spółka złożyła też ofertę nabycia udziałów Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów z Kobylarni. W 2006 r. PBDiM miał ponad 86 mln zł przychodów.
_ Fon jest też zainteresowany przejęciami deweloperów oraz zakupami gruntów. _ "Jesteśmy zainteresowani warszawskim deweloperem. W pierwszym etapie chcemy kupić 50 proc. udziałów w spółce, potem zwiększyć udział do 100 proc. Jest to deweloper zaangażowany m.in. w inwestycje w domy jednorodzinne i obiekty sportowe. Ma też gotowe projekty w Warszawie i na Wybrzeżu. Przychody spółki wyniosły w 2006 roku 87 mln zł" - powiedział Mariusz Patrowicz, członek rady nadzorczej Fon i właściciel Investment Friends.
Fon szacuje, że przy realizacji tych przejęć na koniec 2007 roku przychody grupy (licząc całoroczne wyniki przejętych spółek) mogą wynieść około 200 mln zł, a rentowność netto 5 proc.
Kania ocenia, że około 10 mln zł w tegorocznych przychodach mogą stanowić wpływy Fon z produkcji konstrukcji stalowych, około 80-90 mln zł z działalności deweloperskiej, pozostałe będą pochodzić z budownictwa drogowego.
Pod względem wyników jednostkowych Fon SA spodziewa się, że na poziomie netto spółka na koniec 2007 roku nie będzie notowała już strat i wynik znajdzie się w okolicach zera.
"Nadal mamy za niski przychód, przy minimum 500 tys. zł miesięcznie można wyjść na zero. Jednym z naszych największych problemów w generowaniu wyższych przychodów są problemy z kadrą" - powiedział Kania. Fon zatrudnia obecnie 56 osób.
W 2006 roku Fon miał 767 tys. zł przychodów i 699 tys. zł straty, a w I kwartale 2007 roku było to odpowiednio 398 tys. przychodów i 406 tys. zł straty.
