Ministerstwo Gospodarki uważa, że nowa formuła naliczania podatku od niektórych kopalin, którą zaproponowało Ministerstwo Finansów w projekcie ustawy skierowanym na stały Komitet Rady Ministrów, nadal wymaga zmiany - wynika z pisma z uwagami do projektu przygotowanego przez resort gospodarki. MG proponuje przeprowadzenie ponownej analizy struktury i konstrukcji podatku.
_ -Zaproponowana w art. 7 ustawy nowa formuła wyliczania stawki podatku od miedzi i srebra w dalszym ciągu wymaga zmiany. Zwracam uwagę, że wynik finansowy powinien być funkcją ceny podstawowego produktu i wielkości sprzedaży. Zastosowanie proponowanej formuły podatkowej, pomimo złagodzenia obciążenia fiskalnego, spowoduje, że przy wzroście cen miedzi, zysk podmiotu będzie malał z powodu zwiększającego się obciążenia podatkowego. Dlatego wnoszę o ponowną wnikliwą analizę zastosowanych parametrów _ - napisał w opinii do projektu ustawy wiceminister gospodarki Mieczysław Kasprzak.
_ (...) Proponuję przeprowadzenie ponownej analizy konstrukcji i struktury aktu prawnego, gdyż przedmiotowy projekt może spowodować długofalowe konsekwencje, które mogą odbić się negatywnie na całej gospodarce narodowej _ - dodał.
Według nowej formuły naliczania podatku jego wysokość za dany miesiąc stanowi suma iloczynów: ilości miedzi, wyrażonej w tonach oraz stawki podatkowej określonej oraz ilości srebra, wyrażonej w kilogramach oraz stawki podatkowej.
Jeżeli średnia cena miedzi przekracza 15.000 zł za tonę, stawkę podatkową za tonę wydobytej miedzi oblicza się według następującego wzoru: stawka podatkowa = 0,033 x średnia cena miedzi + (0,001 x średnia cena miedzi) do potęgi 2,5. Przy czym stawka nie może przekroczyć 20.000 zł za tonę.
Jeżeli średnia cena miedzi nie przekracza 15.000 zł za tonę, stawkę podatkową za tonę wydobytej miedzi oblicza się według następującego wzoru: stawka podatkowa = (średnia cena miedzi - 12.000) x 0,44. Przy czym stawka nie może być mniejsza niż 1 proc. średniej ceny miedzi.
Jeżeli średnia cena srebra przekracza 1200 zł za kilogram, stawkę podatkową za kilogram wydobytego srebra oblicza się według następującego wzoru: stawka podatkowa = 0,125 x średnia cena srebra + (0,001 x średnia cena srebra) do potęgi czwartej. Przy czym stawka nie może przekroczyć 3000 zł za kilogram.
Jeżeli średnia cena srebra nie przekracza 1200 zł za kilogram, stawkę podatkową za
kilogram wydobytego srebra oblicza się według następującego wzoru: stawka podatkowa = (średnia cena srebra - 1000) x 0,75. Przy czym stawka nie może być mniejsza niż 1 proc. średniej ceny srebra.
MG podkreśla także, że w uzasadnieniu do projektu ustawy zaznaczono, iż doświadczenia innych krajów świata uzasadniają prawo do osiągania korzyści z wydobywania bogactw naturalnych.
_ - Należałoby zatem, w ocenie MG, opracować taką strukturę podatku, która bazowałaby na najlepszych rozwiązaniach światowych i uwzględniała panujące w Polsce realia. Proponowana konstrukcja podatku (...) ustępuje najlepszych praktykom na świecie _ - napisał w dokumencie Kasprzak.
Zdaniem resortu gospodarki szczególnie nie zostały uwzględnione takie elementy jak: koszt wydobycia rudy czy produkcji koncentratu i możliwość ich potrącenia w formule podatkowej; różnorodną zawartość miedzi i srebra w rudzie; zerową stawkę dla poziomów notowań, przy których podmioty generują straty oraz kosztów ponoszonych od momentu wydobycia do daty sprzedaży (ubezpieczenia, transport) i ich potrącalności.
_ - Należy rozważyć czy wprowadzenie dodatkowego podatku nie wpłynie na wzrost kosztów produkcji miedzi w Polsce i czy nie spowoduje obniżenia jej konkurencyjności _ - podkreślił wiceszef resortu gospodarki.
Jego zdaniem wprowadzenie podatku może naruszyć również nabyte prawa akcjonariuszy przedsiębiorstw objętych daniną.
_ - Wprowadzenie go może doprowadzić w praktyce do pozbawienia uprawnionych możliwości uzyskiwania słusznie nabytych praw z akcji w postaci dywidendy _ - podkreślił Kasprzak.
Ministerstwo Finansów chce, aby stały Komitet Rady Ministrów zajął się 5 stycznia br. projektem ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopalin, w którym nadal zakłada, że podatek przyniesie w 2012 roku budżetowi około 1,8 mld zł, a w kolejnych latach po ok. 2,2 mld zł. Podatek ma wejść w życie 1 marca bieżącego roku.
