Giełda Papierów Wartościowych nie zamierza na razie wykluczać akcji Beton Stalu z obrotu, ani zawieszać ich notowań. Jeżeli podejmie taką decyzję, to powiadomi inwestorów ze znacznym wyprzedzeniem - poinformował PAP wiceprezes GPW.
'Znamy sytuację Beton Stalu i istnieje tam jeszcze możliwość kasacji decyzji o upadłości, więc na razie nie wykluczamy spółki z obrotu, ani nie zawieszamy notowań, a jeżeli to zrobimy, to powiadomimy inwestorów z wyprzedzeniem' - powiedział PAP Ryszard Czerniawski.
Beton Stal poinformował we wtorek, że sąd oddalił zażalenie spółki na upadłość i odrzucenie wniosku o otwarcie postępowania układowego.
Zdaniem syndyka masy upadłościowej Beton Stalu, oznacza to, że upadłość spółki jest prawomocna, choć zostaje jeszcze wniosek o kasację, ale jest na to - jego zdaniem - niewielka szansa. Zaznaczył, że możliwe jest również otwarcie postępowania układowego w upadłości, jednak i na takie rozwiązanie szanse maleją z każdym dniem.
'Trzeba przyjąć do wiadomości, że upadłość Beton Stalu jest faktem' - powiedział PAP w środę Mirosław Kamiński, syndyk masy upadłościowej Beton Stalu.
'Mamy pozwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej, wiem, że akcjonariusze cały czas prowadzą rozmowy z jakimiś inwestorami, ale prawdopodobieństwo takiego rozwiązania szybko maleje' - powiedział syndyk.
Upadłość Beton Stalu ogłosił sąd rejonowy w Warszawie 22 grudnia 2000, odrzucając jednocześnie wniosek spółki o otwarcie postępowania układowego.
Przyczyną upadłości spółki były: utrata płynności finansowej i brak możliwości regulowania zobowiązań i wywiązywania się z kontraktów. W sądzie złożone zostały w sumie 4 wnioski o upadłość spółki.
Po koniec marca z rozmów o ewentualnym przejęciu Beton Stalu i jego aktywów wycofał się warszawski deweloper JW Construction, który sam zamierza na jesieni zadebiutować na GPW.
Rok 2000 Beton Stal zakończył stratą netto w wysokości 87,5 mln zł, przy przychodach 78 mln zł.
