- podał bank w komunikacie.
Bank oczekuje utrzymania pozytywnych trendów w 2005 roku oraz zamierza skoncentrować się na kilku obszarach działalności, m.in. na akcji leasingowej, kredytach hipotecznych oraz przychodach z kart kredytowych.
"Rok 2004 skończył się poprawą fundamentów, wzmocnieniem bilansu. Odnotowaliśmy wzrost powtarzalnych dochodów, redukcję kosztów, przyrost kredytów hipotecznych, poprawę jakości kredytów i ograniczenie kredytów zagrożonych" - powiedział na konferencji prasowej prezes banku Bogusław Kott.
Dodał, że na wynik banku pozytywnie wpłynęły również jednorazowe zdarzenia. Po ich wyeliminowaniu bank zarobił w IV kwartale 75 mln zł wobec 67 mln zł w III kwartale 2004 roku.
"Z działalności podstawowej banku odnotowaliśmy w IV kwartale wzrost o 8 mln zł wobec III kwartału. Sprzedaż akcji PZU pozwoli skupić się teraz na rozwijaniu działalności podstawowej" - dodał.
Bank Millennium przez swoją spółkę BIG BG Inwestycje zawarł w grudniu z Eureko B.V. umowę sprzedaży 10 proc. akcji PZU SA za minimum 1,6 mld zł. Kwota ta ma zostać zapłacona w dwóch transzach i może ulec zwiększeniu w zależności od wyceny PZU po wejściu na giełdę.
"Równocześnie ze sprzedażą akcji PZU i wyczyszczeniu portfela podjęliśmy decyzję o jednorazowej amortyzacji, która wyniosła 221 mln zł" - powiedział Kott.
Bank zarobił brutto ze sprzedaży walorów ubezpieczyciela PZU 382 mln zł, z czego na jednorazową amortyzację przekazał 221,3 mln zł. Wynik z transakcji wyniósł zatem 160 mln zł przed opodatkowaniem.
DOMINUJĄCE TRENDY W 2004 ROKU
Prezes banku podkreślił, że to kredyt detaliczny ma nadal stanowić przewagę rynkową banku.
"Kredyty detaliczne uważamy za kluczowy czynnik dalszego rozwoju. To pozwala dobrze widzieć przyszłość banku i wykorzystywać przestrzeń wynikającą z identyfikacji marki" - powiedział prezes.
"Pozytywne tendencje, jakie odnotowaliśmy w 2004 roku to poprawa w bankowości detalicznej, wzrost wartości kredytów hipotecznych oraz korzystna, stabilna sprzedaż produktów leasingowych (...). Pozycja leasingu jest mocna. Odnotowujemy przyrost umów leasingowych" - dodał.
Grupa Millennium zwiększyła w 2004 roku także przychody z działalności bankowej do 1,46 mld zł z 952,5 mln zł w 2003 r. Przychody z prowizji wzrosły do 279,8 mln zł z 263,5 mln zł, a z tytułu odsetek do 1,79 mld zł z 1,45 mld zł.
Bank udzielił w 2004 roku o 115 proc. więcej kredytów hipotecznych w porównaniu z 2003 rokiem (wzrost do 616 mln zł z 287 mln zł). Ich udział w kredytach ogółem wzrósł do 21,3 proc. W IV kwartale 2004 roku bank udzielił nowe kredyty hipoteczne o wartości 243,5 mln zł.
"Kredyty hipoteczne wzrosły dzięki nowym kanałom dystrybucji. Druga połowa 2004 roku wskazuje, że udział w rynku nowych kredytów hipotecznych przekracza 5 proc. Stanowi to strategię sprzedaży banku" - powiedział Kott.
Dodatkowo liczba wydawanych klientom przez Millennium kart kredytowych rośnie.
"W 2004 roku liczba kart kredytowych wzrosła o 44 proc. Jest to efekt zarówno lepszej organizacji sprzedaży, innowacyjności produktowej, jak i lepszego podejścia marketingowego" - powiedział prezes.
Bankowi udało się równocześnie zredukować udział złych kredytów o 1,3 mld zł, co przyniosło gwałtowną poprawę wskaźnika złych kredytów i wskaźnika pokrycia rezerwami.
Utworzone rezerwy netto w 2004 roku wyniosły 87,4 mln zł, czyli o 52 mln zł mniej niż rok wcześniej.
Współczynnik wypłacalności wzrósł w 2004 do 22,4 proc. z 12,2 proc. w 2003 roku.
"To poziom zachęcający do rozwoju działalności w zakresie aktywów i dający możliwość wypłaty dywidendy" - powiedział prezes.
Bank planuje przeznaczyć na wypłatę dywidendy 237,8 mln zł, czyli 99 proc. zysku za 2004 rok.
"Zarząd rekomenduje wypłacanie dywidendy. Będzie to 28 gr na akcję przy stopie dywidendy 8,3 proc." - powiedział Kott.
Współczynnik ROE wzrósł w 2004 roku do 13,1 proc. z 2,3 proc. w 2003 roku, a relacja kosztów do dochodów zmniejszyła się w ubiegłym roku do 69,9 proc. z 87,4 proc.
TEN ROK RÓWNIEŻ POWINIEN BYĆ DOBRY DLA BANKU
Grupa Millenium oczekuje pozytywnych wyników z działalności podstawowej pod warunkiem, że sytuacja polityczna nie wpłynie negatywnie na działalność banku.
"Jeśli nie zdarzy się nic szczególnego w polityce, co mogłoby źle wpłynąć na działalność, to będzie to pozytywny rok" - powiedział prezes.
