Grupa Indykpolu może osiągnąć w 2005 roku rekordowe wyniki w historii firmy - poinformował we wtorek prezes Indykpolu Piotr Kulikowski.
"Ten rok zapowiada się rekordowo. W drugim półroczu wyniki powinny być porównywalne z pierwszym półroczem. Na pewno nie zapowiadają się gorzej" - powiedział PAP Kulikowski.
Dodał, że na tegoroczne wyniki pierwszego półrocza wpłynęła m.in. rekordowa sprzedaż przetworów oraz dobra sprzedaż eksportowa.
Po pierwszym półroczu 2005 roku grupa Indykpolu osiągnęła przychody 325,6 mln zł, zysk operacyjny 18,1 mln zł oraz zysk netto 13,3 mln zł. W całym 2004 roku grupa Indykpolu osiągnęła 633,2 mln zł przychodów, 10,8 mln zł zysku operacyjnego oraz 14,9 mln zł zysku netto.
W najbliższych dwóch, trzech latach Indykpol planuje zainwestować około 60 mln zł, m.in. w mieszalnie pasz i zwiększenie zdolności przetwórczych.
"Te inwestycje powinny w przyszłości bardzo pozytywnie wpłynąć na wyniki" - powiedział Kulikowski.
Kilka dni temu, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Indykpol otworzył w Warszawie pierwszą restaurację pod szyldem "Złoty indyk".
"Nasz cel to sprawdzić się na froncie restauracyjnym i rozpropagować produkty indycze" - powiedział Kulikowski.
Dodał, że jeżeli ten projekt spotka się z zainteresowaniem ze strony klientów, firma jest przygotowana na otwieranie kolejnych lokali, jednak nie podał dalszych planów co do możliwego rozwoju nowego projektu. Poinformował też, że ewentualna porażka "Złotego indyka" nie zagrozi firmie.
"Porażka w tym projekcie nie zachwieje finansami firmy" - powiedział Kulikowski.
W lutym Indykpol utworzył spółkę Złoty Indyk, której celem było uruchomienie restauracji. Udziałowcami tej inwestycji, której wartość wynosi ponad 1 mln zł, jest Indykpol (80 proc. udziałów) oraz Rolmex (20 proc.). Rolmex jest z kolei głównym udziałowcem Indykpolu - posiada prawie 80 proc. głosów na WZA spółki.