Władze Kopeksu odniosły się do propozycji innej giełdowej spółki zajmującej się produkcją maszyn dla sektora wydobywczego - Famuru, która chce połączenia. Zarząd, na czele którego stoi Józef Wolski (na zdjęciu), uznał propozycję za bezzasadną.
Aktualizacja 14:40
Kopex otrzymał dzisiaj pismo z propozycją podjęcia negocjacji zmierzających do wypracowania koncepcji połączenia spółki Kopex i Famur poprzez przeniesienie całości majątku pierwszej z nich na drugą.
Kopeks poinformował, że przed otrzymaniem wyżej wskazanego pisma nie były prowadzone żadne rozmowy. -_ Pismo oraz wymieniony wyżej raport bieżący, termin i sposób ich przekazania przyjęte zostały z dużym zaskoczeniem. Stąd też, w ocenie zarządu przedstawiona w dniu dzisiejszym jednostronna propozycja jest bezzasadna _ - czytamy w komunikacie Kopeksu.
Krzysztof Jędrzejewski, główny akcjonariusz Kopeksu, który kontroluje ponad 59 proc. akcji, jest przeciwny fuzji z Famurem. _ - Nie zamierzam sprzedawać, ani wymieniać akcji. Być może jakieś efekty synergii są, ale ja ze swojej strony nie widzę tego połączenia _ - powiedział Krzysztof Jędrzejewski.
Co proponuje Famur?
W ocenie Famuru, połączenie obu podmiotów umożliwiłoby zaproponowanie lepszej oferty dla kopalń i wzmocnienie R&D, poprawę efektywności produkcji, zagraniczną ekspansję polskiej marki, czy zapewnienie środków na dalszy rozwój.
_ - Połączone firmy wykorzystają część nadwyżki środków pieniężnych posiadanych przez Famur do poprawy struktury kapitału grupy Kopex zmniejszając presję na sprzedaż aktywów _- czytamy w porannym kopunikacie Famuru.
Dodatkowo Famur zaproponował wzajemne powołanie członków do rad nadzorczych, w taki sposób, że do rady nadzorczej spółki Famur powołany byłby członek rekomendowany przez Kopex lub jego akcjonariusza dominującego - Krzysztofa Jędrzejewskiego, a do rady Kopeksu powołany byłby członek rekomendowany przez spółkę Famur.
W ramach przygotowania do potencjalnego połączenia, Famur planuje złożyć do końca stycznia 2014 roku wniosek do UOKIK o wyrażenie zgody na dokonanie połączenia.