Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Krauze: Nie ukrywam się

0
Podziel się:

Biznesmen zapewnia, że jest niewinny i twierdzi, że zarzuty wobec niego mają podtekst polityczny.

Krauze: Nie ukrywam się
(PAP/ Adam Hawałej)

"W związku z informacją medialną, że prokuratura postanowiła przedstawić mi zarzuty składania fałszywych zeznań i utrudniania postępowania, oświadczam, że nie poczuwam się do popełnienia zarzucanych mi przestępstw" - napisał Ryszard Krauze w oświadczeniu.

"Fakt, że o zamiarach prokuratury wobec mnie informuje m.in. minister sprawiedliwości w mediach, w toku kampanii wyborczej, budzić musi obawy, że sprawa ma podtekst polityczny. Bez względu na to, oświadczam, że nie zamierzam ukrywać się przed wymiarem sprawiedliwości. Moja nieobecność w Polsce związana jest wyłącznie z działalnością zawodową. Gdy tylko moje sprawy zawodowe na to pozwolą przyjadę do Polski i stawię się w prokuraturze" - zapewnił Krauze.

Oświadczenie Krauzego przekazał PAP jego adwokat Krzysztof Bachmiński.

Jak napisał rzecznik Prokom Investmens SA Krzysztof Król, oświadczenie Krauzego mec. Bachmiński złożył w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie w środę w godzinach wieczornych.

_ Krauze jest podejrzany o składanie fałszywych zeznań i utrudnianie śledztwa w sprawie przecieku z akcji CBA w resorcie rolnictwa - za co grozi do 5 lat więzienia. Postanowienie o zarzutach wydano jeszcze 29 sierpnia. _Rzecznik Prokom Investments Krzysztof Król powiedział we wtorek PAP, że Prokom nie komentuje spraw Ryszarda Krauzego, niezwiązanych z działalnością spółki. Na pytanie, kiedy Krauze wróci do Polski, Król powiedział: "Nie publikujemy kalendarza prezesa".

O tym, że wydano postanowienie o zarzutach poinformował we wtorek w TVN24 minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

"Cały czas materiał dowodowy jest uzupełniany i nie można wykluczyć, że prokuratura w pewnym momencie dojdzie do wniosku, aby poszerzyć katalog zarzutów" - powiedział Ziobro. "Tego nie chcę przesądzać, ponieważ nie znam szczegółów ustaleń śledztwa, poza tym że posiadam informacje, iż śledztwo jest bardzo intensywnie prowadzone" - podkreślił minister.

ZOBACZ TAKŻE:

Marzanna Mucha-Podlewska z Prokuratury Okręgowej w Warszawie powiedziała, że postanowienie wydano jeszcze 29 sierpnia, razem z takimi samymi decyzjami wobec Janusza Kaczmarka, Konrada Kornatowskiego i Jaromira Netzla.

Powołując się na "dobro śledztwa", Mucha-Podlewska nie chciała sprecyzować czy Krauze ma zarzut za zatajenie swego spotkania z Kaczmarkiem 5 lipca w Marriotcie (tak jak i sam b. szef MSWiA).

_ Krauze ma status podejrzanego, ale formalnie nie przedstawiono mu zarzutu. _ Pod koniec sierpnia Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała b. szefa MSWiA Kaczmarka, b. szefa policji Kornatowskiego oraz prezesa PZU Netzla. Sąd uznał potem za "bezzasadne i nieprawidłowe" zatrzymanie Kaczmarka. Sąd uznał też, że Kaczmarek nie musi wpłacać 100 tys. zł kaucji; może też opuszczać kraj.

31 sierpnia prokuratura ujawniła podsłuchy rozmów, obciążające Kaczmarka, Kornatowskiego i Netzla. Mają oni zarzuty m.in. zatajenia spotkania Kaczmarka z Ryszardem Krauzem 5 lipca w hotelu Marriott i wzajemnego nakłaniania się do fałszywych zeznań. Nie zarzucono im zdrady tajemnicy co do samej akcji CBA.

Kaczmarek mówi, że nie był źródłem tego przecieku i zapewnia, że nie łączy go żaden układ z Krauzem. Nie ujawnia jednak, dlaczego ukrywał spotkanie z nim w hotelu.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)