*Główni akcjonariusze koncernu Arcandor, rodziny Oppenheim i Schickedanz, zastanawiają się nad możliwościami uratowania koncernu przed bankructwem. Pojawiają się także coraz głośniejsze żądania udzielenia spółce pomocy ze strony państwa. *
Właściciele koncernu handlowego i turystycznego Arcandor (należą do niego domy towarowe Karstadt, firma sprzedaży wysyłkowej Quelle, czy biuro podróży Thomas Cook), aby ratować swoje przedsiębiorstwo, prowadzą rozmowy z politykami partii koalicyjnych CDU/CSU oraz SPD.
W przypadku, gdyby Arcandor otrzymał faktycznie 650 mln euro pomocy, w ramach zabezpieczenia właściciele - kolońska rodzina bankierów Oppenheim oraz spadkobierczyni Quelle, Madeleine Schikedanz - mogliby przekazać państwu swoje pakiety akcji. Po zakończeniu restrukturyzacji akcje te wróciłyby do właścicieli.
Oppenheim i Schickedanz posiadają razem około 60 procent udziałów w Arcandor, przy czym kolońska rodzina bankierów posiada większy, prawie 30 procentowy pakiet. Rodzina Oppenheim została udziałowcem koncernu jesienią, poprzez podniesienie kapitału oraz zakup akcji z pakietu Schickedanz. Dopiero dzięki tym działaniom koncern był w stanie kontynuować swoją działalność pod przewodnictwem nowego prezesa, Gerharda Karla Eicka.
Kłopoty Arcandor zaczęły się w ubiegłym roku. Zobacz materiał Bloomberg TV:
Według zarządu, państwowe gwarancje są niezbędne dla przetrwania koncernu. Tylko wtedy możliwe będzie negocjowanie z bankami przedłużenie kredytów, których zapadalność mija 12 czerwca. _ W przeciwnym razie firmie grozi bankructwo _, mówi Eick.
Wygląda na to, że szef koncernu liczy się z najgorszym. Jak donosi agencja informacyjna dpa-AFX, małe banki konsorcyjne są przeciwne takiemu rozwiązaniu. Instytucje kredytowe poinformowały wyraźnie, że nie są gotowe na przedłużenie kredytu wysokości 650 mln euro ani na udzielenie nowych pożyczek. Najwidoczniej niektóre banki-wierzyciele są zdania, że Arcandor nie otrzyma pomocy ze strony państwa, i próbują teraz ocalić to, co się da.
Od czasu ratunku Opla pytania o państwową pomoc wyznaczają tematy debat politycznych w Berlinie. Za udzieleniem poręczeń opowiadają się szczególnie politycy SPD. Kandydat na kanclerza z ramienia partii socjaldemokratów, minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier, zażądał także większego zaangażowania ze strony właścicieli koncernu, rodzin Oppenheim i Schickedanz. Także szef SPD, Franz Müntefering, opowiedział się ponownie za udzielaniem państwowej pomocy przedsiębiorstwom jak Arcandor. _ Jestem za tym, by także w tym przypadku spróbować udzielić pomocy _. Chodzi o to, by dać koncernowi czas, na osiągniecie stabilizacji.
Tymczasem kanclerz Angela Merkel tłumi nadzieje ratunku na wzór Opla. _ - Nie widzę drugiej takiej możliwości _, mówi przewodnicząca CDU. Minister gospodarki Teodor Karl zu Guttenberg z CSU ostrzega ponownie przed _ pośpiesznymi obietnicami _.