PGE planuje do 2020 roku uruchomić nowe bloki energetyczne o mocy 8.000 MW, w tym 2.000 MW energetyki wiatrowej, w tym samym okresie spółka wyłączy 2.300 MW - poinformował w środę w Sejmie Wojciech Topolnicki, wiceprezes PGE.
_ Dzięki projektom w nowe moce do 2020 roku dodamy około 8.000 MW, włączając 2.000 MW energetyki wiatrowej. W tym czasie wyłączymy 2.300 MW _ - powiedział Topolnicki.
Obecnie zainstalowane moce w grupie wynoszą około 12.400 MW.
W 2011 roku spółka planuje włączyć do sieci blok w Bełchatowie o mocy 858 MW.
W 2015-16 roku PGE chce oddać do użytku dwa bloki w Opolu o mocy 900 MW każdy.
_ Trwa postępowanie przetargowe, szacujemy, że zakończy się przed październikiem, a w październiku podpiszemy umowę z wykonawcą. Koszt inwestycji szacujemy na 3 mld euro _ - powiedział Topolnicki.
Poinformował, że w fazie przygotowania PGE ma dwa projekty: budowę bloku w Turowie i rozbudowę mocy w ZEDO.
_ W Turowie chcemy wybudować blok o mocy 460 MW, ale wyłączymy trzy bloki po 200 MW każdy. Mocy netto ubędzie, bo zdolności wydobywcze kopalni spadają _ - powiedział wiceprezes.
Proces przetargowy rozpocznie się na przełomie lipca, sierpnia. Równolegle spółka będzie prowadzić proces uzyskiwania pozwoleń. Oddanie do użytku planowane jest na początek 2016 roku.
W Zespole Elektrowni Dolna Odra PGE planuje wybudować dwa bloki gazowe o mocy 432 MW każdy. Spółka rozważy też budowę w tej lokalizacji dwóch kolejnych bloków gazowych o takiej samej mocy albo bloku energetycznego zasilanego węglem.
PGE rozważa budowę dwóch bloków zasilanych węglem o mocy 800 MW każdy w Lublinie.
_ To najmniej zaawansowany projekt, bierzemy go pod uwagę, ale ostrożnie do niego podchodzimy _ - powiedział wiceprezes.
Strategia PGE zakłada inwestycje w kogenerację w elektrociepłowniach. Nowe bloki kogeneracyjne mają powstać w ZEDO, w Elektrociepłowni Gorzów, ZEC Bydgoszcz i Elektrociepłowni Rzeszów.
W ramach energetyki odnawialnej PGE planuje wybudować 2-2,5 tys. MW mocy wiatrowych. Możliwa jest jednak aktualizacja strategii.
_ Ze względu na opór społeczny prawdopodobnie nie będziemy w stanie zrealizować tych celów, jeśli chodzi o energetykę wiatrową. Nie wykluczamy jednak, że będziemy inwestować zagranicą, by zdywersyfikować mix paliwowy _ - powiedział Topolnicki.
Wiceprezes poinformował, że obecnie PGE szacuje koszt budowy 1 MW mocy w energetyce konwencjonalnej na 1,4-1,5 mln euro, a koszt 1 MW energii odnawialnej szacowany jest na 1,7 mln euro. Budowa 1 MW mocy energii jądrowej PGE szacuje na 3 mln euro.
Topolnicki poinformował też, że corocznie grupa wydaje 1-1,2 mld zł na inwestycje w sieć dystrybucji.
