Łagodna zima nie powinna mieć negatywnego wpływu na wyniki PGNIG w pierwszym kwartale 2007 roku, gdyż mniejsza sprzedaż gazu została zrównoważona mniejszymi zakupami droższego surowca zza granicy - poinformował Cyryl Federowicz, dyrektor wykonawczy pionu ekonomicznego PGNiG.
"Łagodna zima oznacza, że mniej gazu sprzedaliśmy, ale oznacza również, że kupiliśmy mniej drogiego gazu z importu. Łagodna zima nie powinna negatywnie odbić się na naszych wynikach za pierwszy kwartał" - powiedział w poniedziałek dziennikarzom Federowicz.
Dodatkowo na wyniki PGNiG pozytywnie wpłynie wprowadzona od 1 stycznia podwyżka taryfy na gaz.
PGNIG chciał, żeby do podwyżki taryf o 4,9 proc. doszło już na początku czwartego kwartału, ale Urząd Regulacji Energetyki nie zgodził się na to.
"Na czwarty kwartał wnosiliśmy o podwyżkę cen gazu o 4,9 proc., której nie dostaliśmy. Co więcej, w trakcie tego czwartego kwartału wzrosła cena w naszym największym kontrakcie importowym" - powiedział Federowicz.
"Brak decyzji regulatora może mieć jakieś znaczenie, jeśli chodzi o wyniki czwartego kwartału, bo wnioskowaliśmy o podwyżkę, zanim zakończyliśmy negocjacje z Gazpromem, czyli nie uwzględniało to efektu negocjacji" - dodał.
Poinformował, że gdyby ta podwyżka taryf była wprowadzona od początku czwartkowego kwartału to "byłby spokojny o wyniki".
