Czwartkowa decyzja Urzędu Regulacji Energetyki, który odrzucił wniosek PGNiG o podwyżkę taryfy gazowej, nie będzie miała wpływu na plany inwestycyjne spółki - poinformowała prezes PGNiG Grażyna Piotrowska-Oliwa. Minister skarbu Mikołaj Budzanowski zapowiada z kolei, że spółka może w przyszłości złożyć ponownie wniosek o podwyżkę._ _
_ - Wszystkie inwestycje zaplanowane na ten rok, a nawet na 2013 rok, mamy zabezpieczone. Dysponujemy finansowaniem krótko- i średnioterminowym, mamy program emisji obligacji. O projekty, które mamy w planach na dzień dzisiejszy nie musimy się martwić, trzeba sobie zdawać sprawę, że sytuacja, gdy mamy stratę na obrocie gazem, nie będzie trwała bez końca. Ta sytuacja ulegnie zmianie poprzez arbitraż czy inaczej _ - powiedziała Piotrowska-Oliwa podczas konferencji związanej z podpisaniem porozumienia o poszukiwaniu gazu i ropy między PGNiG i Lotosem._ _
_ - Mamy kilkanaście dni na złożenie odwołania od decyzji URE, analizujemy sytuację _ - dodała. Z kolei minister skarbu państwa Mikołaj Budzanowski poinformował, że PGNiG może w przyszłości powrócić do planów podwyżki taryfy gazowej.
_ - Być może za jakiś czas wrócimy do tematu wniosku do URE, zależy to od cen gazu, ropy naftowej, relacji złotego do dolara, ale także od postępowania arbitrażowego z Gazpromem w Sztokholmie _ - powiedział Budzanowski.
