Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PGNiG w przyszłym roku podpisze umowę na elektrociepłownie

0
Podziel się:

PGNiG liczy, że podpisanie umowy z generalnym wykonawcą na budowę bloku gazowo-parowego w Stalowej Woli nastąpi w drugim-trzecim kwartale przyszłego roku.

PGNiG w przyszłym roku podpisze umowę na elektrociepłownie
(Materiały prasowe)

*PGNiG liczy, że podpisanie umowy z generalnym wykonawcą na budowę bloku gazowo-parowego w Stalowej Woli nastąpi w drugim-trzecim kwartale przyszłego roku. *

W tym samym czasie powinna zostać domknięta kwestia finansowania projektu, którego wartość szacowana jest na 1,6-1,9 mld zł. Elektrociepłownia ma wejść do eksploatacji w drugiej połowie 2014 roku.

_ Zainteresowanie przetargiem na generalne wykonawstwo jest bardzo duże. Wpłynęło 12 ofert. Chcemy wybrać generalnego wykonawcę do czerwca 2011 roku. Niewykluczone, że będziemy borykać się z odwołaniami. W tej sytuacji podpisanie umowy będzie możliwe wczesną jesienią _ - powiedział na spotkaniu z dziennikarzami Marcin Lewenstein, dyrektor biura nowych przedsięwzięć w PGNiG.

Dodał, że budowa tego typu obiektów trwa średnio 36 miesięcy.

_ Chcemy, by elektrociepłownia weszła do eksploatacji w drugiej połowie 2014 roku _ - powiedział dyrektor.

Inwestycja jest realizowana przez PGNiG i Tauron za pośrednictwem spółki celowej, w której obie firmy obejmą po 50 proc. udziałów. Blok o mocy 400 MW opalany gazem ziemnym zużywałby między 500 a 600 mln m sześc. gazu rocznie.

Równolegle z podpisaniem umowy na generalne wykonawstwo ma zostać dopięte finansowanie projektu. Przedstawiciele PGNiG liczą, że wśród instytucji finansujących inwestycję znajdą się Europejski Bank Inwestycyjny i Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju.

_ Jesteśmy bardzo zainteresowani pozyskaniem finansowania z EBI i EBOiR. Mamy nadzieję, że tak ciekawy projekt zostanie dostrzeżony i pozytywnie odebrany przez te instytucje _ - powiedział Lewenstein.

_ Chcemy pozyskać finansowanie na jak najdłuższy okres _ - dodał.

Dyrektor poinformował, że zakładany _ czas życia _ elektrociepłowni to 20-25 lat, przy czym po 12 latach przeprowadzany jest remont kapitalny. Jednak przykłady z rynku wskazują, że obiekty takie mogą funkcjonować dłużej, nawet po 35-40 lat.

PGNiG zamierza aktywnie rozwijać się w segmencie energetyki. Strategia spółki zakłada budowę koncernu multienergetycznego, oferującego zarówno gaz jak i energię pochodzącą ze źródeł gazowych i odnawialnych źródeł energii.

Jak poinformował na wtorkowej konferencji Aleksander Gabryś, menadżer w dziale doradztwa biznesowego Ernst & Young, w Polsce wykorzystanie gazu ziemnego na potrzeby energetyczne jest niskie.

_ W 2009 roku jedynie ok. 3 proc. energii zostało wytworzone w oparciu o paliwa gazowe, podczas gdy średnia dla krajów Unii Europejskiej wynosi ok. 23 proc. _ - powiedział Gabryś.

Trzy lata temu Polska wprowadziła oparty o przepisy dyrektywy unijnej mechanizm wsparcia dla wysokosprawnej kogeneracji, bazujący na zbywalnych świadectwach pochodzenia energii. W ramach systemu przedsiębiorstwa energetyczne sprzedające energię do odbiorców końcowych mają obowiązek zapewniania określonego udziału energii z wysokosprawnej kogeneracji w całkowitej energii sprzedanej. Został on jednak przewidziany jedynie na lata 2007-2012.

_ Obowiązujący w Polsce system wsparcia jest dobry, ale przewidziany jest na zbyt krótki czas i przez to niewiarygodny _ - ocenia Aleksander Gabryś.

Lewenstein poinformował, że obecne przepisy skazują PGNiG na prowadzenie projektu w Stalowej Woli _ w warunkach dużej niepewności _.

_ Konieczne jest określenie, jak system wsparcia będzie wyglądał w przyszłości. Nawet jeśli pojawi się informacja, że wsparcia nie będzie, to też będzie dla nas jakiś sygnał. Gdy takiej deklaracji nie mamy, podejmujemy ryzyko, decydując się na pewne kroki _ - powiedział dyrektor.

Lewenstein liczy, że nawet bez systemu wsparcia w długim terminie, 20-30 lat, PGNiG zarobi na inwestycji w elektrociepłownię w Stalowej Woli.

_ Jednak jeśli nie będzie systemu wsparcia, pierwsze lata mogą być trudne _ - ocenia dyrektor.

giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)