Informację o prowadzonych rozmowach w sprawie dostaw ropy naftowej do PKN Orlen potwierdził rzecznik prasowy spółki Dawid Piekarz, zastrzegając jednocześnie, iż szczegóły objęte są tajemnicą handlową.
„Mogę jedynie potwierdzić, że rozmowy takie są prowadzone. Trudno przewidzieć obecnie dokładny termin ich zakończenia. Nie jest wykluczone, iż rozstrzygające decyzje w tej sprawie mogą zapaść w ciągu kilku tygodni. Najważniejsza jest jednak kwestia wynegocjowania jak najkorzystniejszych dla nas kontraktów” - powiedział PAP Piekarz.
Podkreślił, iż PKN Orlen korzysta obecnie z dostaw ropy naftowej realizowanych na podstawie innych obowiązujących jeszcze kontraktów terminowych, a także poprzez zakupy typu spot (realizowane na giełdach naftowych - PAP), co zaspokaja bieżące potrzeby spółki zaopatrzenia w surowiec.
Na początku lutego tego roku prezes PKN Orlen Igor Chalupec informował, iż w ciągu dwóch - trzech miesięcy spółka zawrze nowe kontrakty na dostawy ropy, które zastąpią kontrakt zerwany wcześniej przez Petroval. Chalupec powiedział wtedy, że będą to dwa lub trzy kontrakty i nie będą one tak długie jak umowy z Petrovalem. Dodał jednocześnie, iż PKN Orlen otrzymał kilka ofert od firm rosyjskich.
W styczniu Petroval, szwajcarska spółka handlowa rosyjskiego koncernu wydobywczego Jukos, powiadomił PKN Orlen o wstrzymaniu realizacji kontraktu terminowego z grudnia 2002 roku na dostawy ropy naftowej. Petroval uzasadnił swą decyzję brakiem możliwości dostawy ropy przez Jukos, podkreślając jednocześnie, "że nie ma możliwości oszacowania, jak długo ta sytuacja będzie miała miejsce".
W wydanym wówczas specjalnym komunikacie PKN Orlen oświadczył, iż ma przygotowany alternatywny plan zaopatrzenia w surowiec, zastrzegając, iż z uwagi na zaistniałą sytuację "zamierza wykorzystać wszelkie środki prawne wynikające z kontraktów dla zabezpieczenia swoich roszczeń w stosunku do firm Petroval i Jukos".
Do stycznia 2005 roku zgodnie z zawartymi trzy lata wcześniej kontraktami terminowymi około 40-45 proc. ropy naftowej dostarczała do PKN Orlen cypryjska spółka J&S, a dalsze około 45 proc. surowca szwajcarska spółka Petroval i niemiecka spółka BMP - pozostała część dostaw ropy naftowej do płockiego koncernu odbywała się w zakupach doraźnych typu spot, które pod koniec 2004 r. osiągnęły 16 proc. ogółu dostaw surowca.
Kontrakt z Petrovalem został zawarty przez PKN Orlen w grudniu 2002 r. Petroval zobowiązał się wtedy dostarczać PKN Orlen ropę naftową do 2009 r. włącznie z możliwością przedłużenia tego okresu na kolejne 3 lata. Zgodnie z umową Petroval miał zapewnić dostawy surowca w ilości średnio 3 mln ton rocznie z możliwością jej zwiększenia do 3,6 mln począwszy od 2004 r., a także z możliwością zwiększania począwszy od 2006 r. o dodatkowe 1,6 mln ton.
PKN Orlen jest największym producentem paliw płynnych w Polsce posiadającym około 64 proc. udziału w tym rynku. Rocznie przerabia około 14 mln ton ropy naftowej, posiadając potencjalną zdolności przerobu surowca na poziomie ponad 17 mln ton.
