PKN Orlen otrzymał wstępną propozycję wybudowania na Ukrainie rafinerii, która miałaby zostać zlokalizowana w pobliżu Brodów, gdzie kończy się obecny ropociąg Odessa-Brody - informuje _ Rzeczpospolita _, powołując się na nieoficjalne informacje.
Wartość tego projektu oceniana jest na około 5 mld dolarów. Jednakże przedstawiciele Orlenu wskazują, że koncern powinien obecnie skupić się na poprawie sprzedaży paliw, a nie na zwiększaniu mocy przerobowych.
- _ Wstępna propozycja wybudowania na Ukrainie rafinerii padła podczas niedawnej wizyty premiera Donalda Tuska w Kijowie _ - wynika z informacji _ dziennika. _ Potwierdza to wiceprezes PKN Orlen Cezary Filipowicz,_ ale _ - jak przyznaje - _ do tej pory oficjalne dokumenty od strony ukraińskiej w tej sprawie do spółki nie dotarły _ - czytamy w _ Rzeczpospolitej _.
Ropociąg Odessa-Brody, którym obecnie płynie ropa rosyjska, ma być wykorzystywany, zgodnie z deklaracjami m.in. obecnych władz Ukrainy, do transportu ropy kaspijskiej. W tym celu ma powstać (być może do 2011 roku) łącznik tego ropociągu z Adamowem po polskiej stronie, dzięki czemu ropa dotarłaby bezpośrednio do głównej rafinerii Orlenu w Płocku.
ZOBACZ TAK*ŻE*:
- _ Szefowie narodowej azerskiej firmy Socar, która wydobywa ropę i gaz w tym kraju, wyrażali już wcześniej zainteresowanie budową rafinerii na Ukrainie. A osoby związane z branżą twierdzą, że ten koncern mógłby być partnerem Orlenu _ - czytamy dalej w gazecie.
PKN Orlen na razie nie składa ostatecznych deklaracji w tej sprawie. - _ Ukraina jest dla nas interesującym krajem, na razie jednak przede wszystkim jako rynek sprzedaży hurtowej i detalicznej paliwa _ - powiedział _ Rzeczpospolitej _ nowo wybrany prezes PKN Wojciech Heydel. - _ Jeśli pojawi się projekt rafinerii, rozważymy go. Trzeba się zastanowić nad jego sensem ekonomicznym _ - dodał.
Po przejęciu w ostatnich latach czeskiej spółki paliwowej Unipetrol i litewskiej rafinerii w Możejkach, mocy przerobowe grupy Orlenu wzrosły do około 29 mln ton, co pozwoliło jej wyprzedzić pod tym względem regionalnych konkurentów: węgierski MOL i austriacki OMV.
Ukraina planuje budowę nowej rafinerii od wielu lat. Jednak, jak zauważa cytowany przez _ Rzeczpospolitą _ ekspert rynku paliwowego Stanisław Łańcucki, obecne sześć ukraińskich rafinerii wykorzystuje swoje moce przerobowe - wynoszące łącznie ok. 63 mln ton - w około jednej trzeciej.