Spółka ocenia, że w przyszłym roku większość zysku zostanie wypracowana w segmencie komercyjnym.
_ Podtrzymujemy, że w 2009 roku będą lepsze wyniki niż w 2008. Nie tylko z mieszkań generujemy zyski. Budujemy biurowce, centra handlowe, które na różnych etapach, przynajmniej częściowo sprzedajemy _ - powiedział prezes Polnordu Wojciech Ciurzyński.
_ Myślę, że w 2009 roku większość przychodów i zysków będzie pochodziła ze sprzedaży powierzchni komercyjnych oraz z handlu nieruchomościami. Kupujemy działki, zdobywamy warunki zabudowy, a potem je sprzedajemy _ - dodał.
Wcześniej Ciurzyński informował, że z segmentu komercyjnego spółka może wygenerować w 2009 roku około 40 proc. zysku.
Prezes poinformował, że spółka zamierza sprzedawać przynajmniej połowę wybudowanych powierzchni komercyjnych.
_ Rynek może jeszcze się zmienić, ale przynajmniej w połowie planujemy je sprzedać _ - powiedział.
Polnord zamierza budować powierzchnie komercyjne w warszawskim
Wilanowie, w Gdyni oraz w Rosji w Saratowie. Do tej pory spółka
wybudowała biurowiec w Nowosybirsku, który wkrótce ma być oddany
do użytku.
Prezes Polnordu ocenia, że mniejsza dostępność kredytów hipotecznych w Polsce przełoży się na zmniejszenie popytu na mieszkania, co z kolei spowoduje spadek cen mieszkań.
_ Mieszkania będą się sprzedawały taniej, bo wielu deweloperów będzie musiało obniżać ceny. To potrwa jeszcze kilka miesięcy, ale później będzie taka sytuacja, że zmniejszy się liczba mieszkań do sprzedaży i ceny znów będą rosnąć _ - uważa Ciurzyński.
_ Spadek cen mieszkań może jeszcze wynieść 10, nawet 15 proc. _ -dodał.
Prezes poinformował, że spółka już od kilku miesięcy wstrzymuje kolejne etapy inwestycji mieszkaniowych, widząc spowolnienie na tym rynku.
_ W przyszłym roku na pewno będzie gorszy rynek mieszkaniowy, dlatego my od wielu miesięcy się przebranżawialiśmy, aby pójść mocniej w biurowce i centra handlowe _ - powiedział Ciurzyński.
_ Rozpoczęliśmy już kilka miesięcy temu wstrzymywanie kolejnych etapów naszych inwestycji. Zanim nie osiągniemy na pierwszym etapie sprzedaży na poziomie 70 proc. nie zaczynamy następnego _ -dodał.
Polnord informował niedawno, że chce współpracować ze swoim
partnerem hiszpańską Martinsa Fadesa w projektach deweloperskich
na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej: w Rumunii, Bułgarii i na
Węgrzech.
_ Rynek węgierski, rumuński czy bułgarski przeżywają w tej chwili te same kłopoty co my, dlatego te projekty nie ruszą tak szybko. Mam nadzieję, że w przyszłym roku _ - powiedział Ciurzyński.
