Rafineria Mazeikiu Nafta, kontrolowana przez PKN Orlen, rozpocznie w sobotę przerwę remontową - poinformował rzecznik prasowy firmy Rosvaldas Gorbaciovas.
"Remont potrwa półtora miesiąca. Zrobimy wszystko, co możliwe, aby utrzymać ten termin, ale w tej chwili trudno podać dokładną datę wznowienia działalności" - powiedział rzecznik.
Gorbaciovas dodał, że rafineria ma wystarczające zapasy produktów naftowych, aby zaspokoić zapotrzebowanie nie tylko litewskiego rynku, ale także na Łotwie, Ukrainie i w Estonii. W czasie przerwy zostanie wymieniona część urządzeń.
Wcześniej prezes Marek Mroczkowski podał, że szacunkowe koszty remontu wyniosą 80 mln USD. To pierwsza przerwa remontowa w Mazeikiu od 2003 r.
W IV kwartale ma wznowić pracę nowa instalacja, która uległa zniszczeniu podczas pożaru w październiku ubiegłego roku (na zdjęciu).
W wyniku pożaru jednego z urządzeń rafinerii koncern wykorzystuje moc w 70 proc. W I połowie 2007 r. Mazeikiu Nafta odnotowała skonsolidowaną stratę netto 50,628 mln litów (14,67 mln euro) wobec zysku netto 371,297 mln litów w I połowie 2006 roku.
W grudniu 2006 PKN Orlen nabył pakiet akcji Mazeikiu Nafta od OAO Jukos i litewskiego rządu, za 2,34 mld USD.
