Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pomysł MSP na prywatyzację GPW

0
Podziel się:

MSP zastanawia się, czy rozwiązań prawnych dotyczących prywatyzacji giełdy nie wyjąć z nowelizacji ustawy o obrocie instrumentami finansowymi i nie uchwalić oddzielnie.

Pomysł MSP na prywatyzację GPW
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

_ - Zastanawiamy się, czy niektórych rozwiązań prawnych dotyczących giełdy nie wyjąć z ustawy (nowelizacji ustawy o obrocie instrumentami finansowymi - przyp. PAP) i ponownie je uchwalić _ - powiedział Aleksander Grad, minister skarbu.

Minister dodał, że takie rozstrzygnięcie analizują obecnie prawnicy.

_ - W przyszłym tygodniu otrzymam analizę prawną, czy takie rozwiązanie da się zastosować _ - powiedział Grad.

Minister poinformował, że do debiutu GPW na parkiecie dojdzie raczej w przyszłym roku.

_ - W tym roku będzie bardzo trudno, to będzie na pewno przyszły rok _ - powiedział.

We wtorek MSP informowało, że termin debiutu Giełdy Papierów Wartościowych na parkiecie będzie zależał od tego, kiedy Trybunał Konstytucyjny (TK) zajmie się sprawą nowelizacji ustawy o obrocie instrumentami finansowymi.

We wtorek prezydent RP skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie zgodności z Konstytucją RP ustawy z dnia 4 września 2008 r. o zmianie ustawy o obrocie instrumentami finansowymi oraz niektórych innych ustaw.

Wcześniej wiceminister skarbu Michał Chyczewski informował, że Ministerstwo Skarbu Państwa chce przeprowadzić pierwszy etap prywatyzacji Giełdy Papierów Wartościowych w 2008 roku, jednak widzi pewne ryzyko niedotrzymania tego terminu, w związku z koniecznością uprzedniej nowelizacji ustaw o ofercie publicznej i o obrocie instrumentami finansowymi.

Wiceminister informował też, że akcje GPW mogą pojawić się na warszawskim parkiecie w grudniu, o ile prezydent podpisze nowelizację ustawy, która umożliwi przeprowadzenie prywatyzacji giełdy i o ile ustanie panika na rynkach.

giełda
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)