Brytyjski koncern Vodafone, posiadający 24,39 proc. akcji spółki Polkomtel, może przyłączyć się do procesu sprzedaży akcji operatora sieci telefonii komórkowej Plus, realizowanego przez jego polskich akcjonariuszy, poinformował Jacek Krawiec, prezes PKN Orlen, posiadającego także 24,39 proc. akcji Polkomtela.
Według niego, transakcja ta może zostać sfinalizowana w I poł. 2011 roku, a wartość spółki może sięgnąć 16 mld złotcyh.
_ - Są dobre rokowania, chyba najlepsze, odkąd zaczęto mówić o sprzedaży Polkomtela na przestrzeni ostatnich lat. Doszło do porozumienia wszystkich polskich udziałowców, mamy w tej chwili do zaoferowania 75,5 proc. akcji. Niewykluczone, że do tego procesu sprzedaży dołączy się również Vodafone, więc wtedy będzie 100 proc. - to jest pakiet dający pełną władze w spółce _ - zapowiedział Krawiec.
Dodał, że Orlen obserwuje duże zainteresowanie ze strony zarówno podmiotów strategicznych, jak i finansowych.
_ - Oczekuję, że zaczniemy sprzedawać Polkomtel pod koniec tego roku i transakcja zostanie sfinalizowana w pierwszej połowie przyszłego roku _ - powiedział Krawiec.
Prezes Orlenu nie chciał podać szacunków co do obecnej wartości Polkomtela. Przypomniał jedynie, że ostatnią ceną, zapłaconą za udziały w Polkomtelu, była cena, za jaką wykupiono udziałowca duńskiego TDC w grudniu 2008 r. _ _
_ - Ta cena dawała wartość za całą spółką około 16 mld zł _ - powiedział Krawiec.
Pod koniec maja prezes Polskiej Grupy Energetycznej (PGE)
Tomasz Zadroga powiedział, że PGE (które ma 21,85 proc. operatora) nadeszły już pierwsze wstępne oferty zakupu.
Wcześniej w maju Krawiec mówił, że do sprzedaży przez polskich udziałowców 75,5 proc. akcji Polkomtela inwestorowi może dojść na przełomie 2010 i 2011 roku. Nie wykluczał jednak wówczas, że część akcji może trafić na giełdę.
Na początku marca prezes KGHM Polska Miedź Herbert Wirth poinformował, że sprzedaż akcji Polkomtela jest możliwa, ale mało prawdopodobna w 2010 roku. KGHM - posiadacz 24,39 proc. akcji operatora - wykluczył wtedy udział w ofercie publicznej akcji Polkomtela. Kolejne 4,98 proc. akcji operatora należy do Węglokoksu.
PKN Orlen: Są zainteresowani zakupem poszczególnych części ZA Anwil
- _ Po fiasku sprzedaży 84,79 proc. akcji Zakładów Azotowych Anwil na rzecz Zakładów Azotowych Puławy nie będziemy się spieszyć się z tą transakcją. Orlen nie wyklucza podziału Anwil na część nawozową i produkcję PCW i ma już pierwsze zgłoszenia od zainteresowanych taką koncepcją _, poinformował prezes PKN Orlen Jacek Krawiec.
_ - W chwili obecnej czekamy, bo wierzymy, że polepszą się warunki makroekonomiczne dla sektora petrochemicznego na świecie, jak również w Polsce. Rozważamy również podział Anwilu na dwie części - na część nawozową i PCW. Nie jesteśmy na musiku, nie musimy tego szybko sprzedawać, bo sytuacja Orlenu w ostatnim roku diametralnie się zmieniła, jeśli chodzi o poziom zadłużenia i płynność finansową - Orlen dzisiaj jest w znacznie lepszej sytuacji finansowej _ - powiedział Krawiec.
_ - Mamy także możliwość podziału Anwilu na dwie części: PCW i nawozową. Są już pierwsi zainteresowani taką koncepcją _ - powiedział Krawiec.
Prezes Orlenu przyznał, że do sprzedaży Anwilu na rzecz Puław nie doszło ze względu na zbyt niską oferowaną cenę. Według niego, wartość ZA Anwil _ to jest kwota znacznie przewyższająca 1 mld zł _.
Na początku czerwca Puławy i Orlen poinformowały, że nie porozumiały się w sprawie Anwilu zarówno w kwestiach cenowych, jak i pozacenowych. ZA Puławy liczyły wcześniej, że ustalą warunki kupna ZA Anwil od Orlenu do połowy czerwca.
Grupa Anwil jest znaczącym producentem nawozów i największym w krajach CEE producentem polichlorku winylu (PCW). W roku 2009 grupa wygenerowała ponad 2,5 mld zł przychodów i zysk netto w wysokości 66 mln zł, co czyni ją najbardziej rentowną spółką w sektorze wielkiej syntezy chemicznej w Polsce w ostatnim roku kalendarzowym.
