Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Problemy w Modlinie nie wpłyną na sytuację finansową spółki?

0
Podziel się:

Wszystkie koszty prac, które zostały wykonane do tej pory oraz koszty gruntownej naprawy pasa zostaną, z tytułu zawartych przez nas umów, przerzucone na podwykonawcę, czyli spółkę DSH.

Problemy w Modlinie nie wpłyną na sytuację finansową spółki?
(Wojciech Traczyk/East News)

Erbud ocenia, że problemy związane z kontraktem w Modlinie pozostaną bez wpływu na wyniki finansowe spółki - poinformowali na konferencji przedstawiciele Erbudu. Dodali, że wszelkie koszty napraw zostaną pokryte przez podwykonawcę, czeską spółkę DSH.

_ - Wpływ tej sprawy na wyniki finansowe Erbudu jest niewielki. De facto nie ma on żadnego wpływu na funkcjonowanie grupy _ - poinformowała na konferencji Agnieszka Głowacka, dyrektor finansowa spółki.

_ - Wszystkie koszty prac, które zostały wykonane do tej pory oraz koszty gruntownej naprawy pasa zostaną, z tytułu zawartych przez nas umów przerzucone na podwykonawcę czyli spółkę DSH. Po stronie Erbudu nie należy spodziewać się żadnych obciążeń _ - dodała.

Głowacka poinformowała, że Erbud ma 6 mln zł kaucji podwykonawcy oraz ubezpieczenie OC do kwoty 5 mln zł.

Józef Zubelewicz, członek zarządu spółki, poinformował, że koszty pełnej naprawy pasa startowego w Modlinie wyniosą ok. 4-5 mln zł. Dodał, że koszty dotychczas wykonanych prac związanych z usuwaniem uszkodzeń pasa wyniosły 400 tys. zł.

Mazowiecki Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego (WINB) ocenia, że większość ze zrealizowanych dotychczas przez Erbud miejscowych napraw pasa startowego w Modlinie została dobrze wykonana, ale chce potwierdzenia poprzez niezależną ekspertyzę. W jego opinii jednak wymiana nawierzchni pasa będzie konieczna.

Na razie pas startowy pozostaje zamknięty, a Erbud deklaruje przystąpienie do kompleksowej jego naprawy po uruchomieniu lotniska, kiedy tylko pozwolą na to warunki pogodowe.

_ - Aby wykonać naprawę pasa potrzebujemy co najmniej 10 dni z dodatnią temperaturą powietrza _ - wyjaśnił Zubelewicz.

Wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego 22 grudnia zdecydował o zamknięciu dwóch tzw. progów - o numerach 08 i 26 - czyli betonowych odcinków, po 500 m każdy, na początku i końcu pasa startowego. Droga startowa skróciła się do 1500 m, co spowodowało, że samoloty takie jak Airbus A320 lub Boeing 737 nie mogą wykonywać operacji lotniczych na skróconej drodze startowej. Rejsy z Modlina zostały przeniesione na inne lotniska, głównie lotnisko Chopina w Warszawie.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)