Rzecznik prasowy koncernu twierdzi, że postulaty zgłoszone przez Komitet Obrony Polskiej Miedzi są sprzeczne z procedurami rozwiązywania sporów zbiorowych.
Sześć związków zawodowych sprzeciwia się, by minister skarbu po raz drugi z rzędu pozbawił koncern wypracowanego zysku. Od kilku tygodni wiadomo, że ma być on wypłacony akcjonariuszom, a większość udziałów ma Skarb Państwa.
Zdaniem przewodniczącego największego związku Polskiej Miedzi - posła Ryszarda Zbrzyznego - za ostatnie dwa lata chodzi o kwotę prawie 5,5 mld złotych. Aby pieniądze pozostały w Lubinie, związkowcy zażądali m. in. 10 proc. podwyżki. Tego dotyczy rozpoczynające się dzisiaj we wszystkich oddziałach firmy referendum strajkowe.