_ Do końca budowy wolnych zostanie tylko kilka lokali, będą to wyłącznie te o największej powierzchni i wyższej cenie. One sprzedają się wolniej ze względu na koszt zakupu oraz specyfikę rynku, na którym liczba kupujących jest stała, ale stosunkowo niewielka _ - powiedział prezes spółki Wojciech Okoński, cytowany w komunikacie.
Zobacz kurs akcji Robyg SA na żywo ( http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=today 09:00:00&de=today 17:40:00&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=ROB&w=460&h=250&cm=0&rl=1 )
Prezes Robyg wskazuje też, że na rynku zachodzą ciągłe zmiany. O ile przed 2008 r. prawie wszystkie inwestycje były w dużym stopniu wyprzedawane na etapie przysłowiowej _ dziury w ziemi _, a w dwóch następnych latach klienci czekali na gotowe lokale, to obecnie rynek znajduje się w stadium pośrednim. Największe apartamenty i penthouse'y łatwiej sprzedać, gdy są już gotowe. Mniejsze mieszkania rozchodzą się w zależności od tego, na ile trafiają w oczekiwania klientów.
Robyg miał 0,64 mln zł skonsolidowanego zysku netto z działalności kontynuowanej w I kw. 2011 roku wobec 10,73 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody wyniosły 34,83 mln zł wobec 75,28 mln zł rok wcześniej.
Porównaj spółki na wykresach ( http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=today 09:00:00&de=today 17:40:00&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=ROB&w=460&h=250&cm=0&rl=1 )