Rodzina Duda nie ma planów dalszej sprzedaży akcji PKM Duda i podtrzymuje chęć skorzystania z prawa poboru i objęcia akcji nowej emisji - poinformował prezes spółki Maciej Duda.
Jego zdaniem, akcje należące do rodziny Duda kupowały instytucje finansowe. Polski Koncern Mięsny Duda poinformował w piątek, że trzy osoby z rodziny Duda zmniejszyły zaangażowanie w spółkę łącznie z 34,88 proc. do 22,65 proc.
"Na razie nie mamy planów dalszego zmniejszania udziałów. Sprzedaliśmy akcje, aby pozyskać środki na objęcie praw poboru z własnych akcji oraz praw poboru nie objętych przez innych" - powiedział prezes.
"Drugim powodem była chęć poprawy płynności. Chcielibyśmy, aby w przyszłości Duda znalazł się w WIG 20, a to wymaga większej płynności akcji" - dodał.
Zdaniem prezesa, akcje PKM Duda mogą przynieść w przyszłości duży zysk inwestorom.
"Na kurs akcji należy patrzeć nie tylko w wymiarze aktualnej wartości spółki, ale też w wymiarze perspektyw. Wydaje mi się, że spółka ma bardzo dobre perspektywy. Jeśli uda się zrealizować tylko połowę rzeczy, które planujemy, to w przyszłości będzie warta dużo więcej niż teraz" - ocenił Duda.
_ PKM Duda poinformował, ze Bogna Duda-Jankowiak zmniejszyła udziały w PKM Duda do 8,89 proc. kapitału zakładowego i głosów na WZA spółki. Marcin Duda zmniejszył udział w spółce do 7,09 proc., a Daria Duda do 6,67 proc. _Wcześniej Bogna Duda-Jankowiak miała 12,62 proc. akcji i głosów, Marcin Duda miała 11,52 proc., a Daria Duda 10,74 proc.
Na początku listopada NWZA PKM Duda uchwaliło podwyższenie kapitału zakładowego przez emisję do 48,2 mln akcji serii G z prawem poboru dla dotychczasowych akcjonariuszy. Celem emisji jest sfinansowanie zaplanowanych inwestycji, m.in. akwizycji. Spółka z emisji chce pozyskać około 150 mln zł.
Prezes poinformował, że akcje sprzedawane przez rodzinę Duda były kupowane przez fundusze: "Zainteresowanie było spore, papiery poszły do kilku różnych instytucji finansowych w Polsce i za granicą" - powiedział.
Dzień prawa poboru ustalono na 8 grudnia.
