Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rośnie zainteresowanie obligacjami

0
Podziel się:

W kwietniu udział platformy CeTO w wartości nominalnej transakcji obligacjami wyniósł 4,33 proc. wobec 3,56 proc. w marcu i był najwyższy od sześciu miesięcy. Również na GPW wzrósł w kwietniu obrót obligacjami.

W kwietniu udział platformy CeTO w wartości nominalnej transakcji obligacjami wyniósł 4,33 proc. wobec 3,56 proc. w marcu i był najwyższy od sześciu miesięcy - poinformowała spółka Analizy Online. Również na GPW wzrósł w kwietniu obrót obligacjami.

W kwietniu wartość nominalna transakcji obligacjami rozliczonych przez Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych wyniosła 133,34 mld zł. Jest to wynik o 100 proc. wyższy niż w analogicznym miesiącu roku ubiegłego i o ponad 30 proc. niższy niż w marcu br.

"Na GPW ponownie mieliśmy do czynienia z wyraźnym wzrostem obrotów. Spowodowały go transakcje „antypodatkowe”, których istota polega na pozbyciu się obligacji przed datą przyznania praw do odsetek lub wykupu obligacji" - napisał Grzegorz Raupuk z Analiz Online.

Obecne przepisy umożliwiają ominięcie zobowiązań podatkowych od zysków z obligacji (w tym odsetek), jeśli zyski powstają w wyniku sprzedaży obligacji na rynku wtórnym.

Według Analiz Online wartość nominalna transakcji na GPW (wraz z rynkiem transakcji pakietowych) w kwietniu wyniosła 371 mln zł i była najwyższa od listopada 2001 roku.

Pięć najbardziej płynnych obligacji ustanowiło 68 proc. wartości nominalnej wszystkich transakcji na rynku wtórnym. Najpłynniejszą obligacją niezmiennie pozostaje pięciolatka PS0608, której udział w obrotach wyniósł ponad 33 proc. Obroty na obligacjach o stałym oprocentowaniu stanowiły 95,62 proc. rynku. Wśród obligacji o zmiennym oprocentowaniu w kwietniu najbardziej płynną była dziesięciolatka DZ0811 (1,32 proc. rynku).

"W kwietniu koniunktura na rynku obligacji cieszyła inwestorów. Po silnej korekcie w marcu, kwiecień charakteryzował się bardzo dynamicznym wzrostem wszystkich naszych indeksów. Korekcyjne spadki cen były zaś krótkie i płytkie. W kwietniu najwięcej można było zarobić na obligacjach o stałym oprocentowaniu z terminem wykupu zbliżonym do 10 lat" - uważa Raupuk.

Pozostałe zaś sektory obligacji o stałym oprocentowaniu dały zysk przewyższający poziom 1 proc.

Zdaniem Raupuka sprzyjające wiadomości z otoczenia makroekonomicznego potęgowały napływ pieniędzy na polski rynek papierów skarbowych.

"Pozytywne nastawienie do polskich papierów powoduje niska inflacja, która daje nadzieje na kolejne w tym roku obniżki stóp procentowych, powolne ożywienie, które nie wywołuje silnej presji inflacyjnej, zaskakująco korzystny bilans handlowy, pozwalający mieć nadzieję na stałe umacnianie się polskiej waluty. Jedyna niepewność, jaka towarzyszy inwestorom to wynik (a właściwie frekwencja) nadchodzącego referendum akcesyjnego oraz kształt i kierunki „reformy” finansów państwa" - napisał Raupuk.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)