Dzisiejsza sesja w Azji jest już drugą w tym tygodniu. Tamtejsi inwestorzy przeciwnie do tych z Europy, handlowali akcjami od poniedziałku. Próżno szukać dziś danych makroekonomicznych z tamtej części świata. Jutro pojawią się odczyty indeksów PMI.
Giełdy w Azji mają dziś za sobą drugą sesję w tym tygodniu. Rynek kapitałowy w Japonii drugi dzień rzędu traci na wartości. Podobnie sytuacja wygląda w Chinach. Shanghai Composite spada dziś o około 0,4 procent. Nieco lepiej radzi sobie indeks B-Shares, który rośnie o 0,2 procent, ale wczoraj także i on tracił.
Danych gospodarczych z Azji dzisiaj nie było. Wczoraj z Japonii pojawiły dane dotyczące handlu zagranicznego. Tamtejszy deficyt wyniósł 1446 mld jednów. Eksport wzrósł o 1,8 procent rok do roku, a import poszedł w górę o 12,1 procent.
Jutro w centrum uwagi będą odczyty PMI dal przemysłu w Chinach za kwiecień. Miesiąc wcześniej nastroje tamtejszych przedsiębiorców były dość kiepskie. Wskaźnik miał wartość 48 punktów, czyli poniżej poziomu oddzielającego wzrost od kurczenia się danego sektora gospodarki.