Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rząd dogada się z Katarczykami w sprawie GPW?

0
Podziel się:

Inwestorzy z Kataru są zainteresowani prywatyzacją GPW.

Rząd dogada się z Katarczykami w sprawie GPW?
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

W pierwszej dekadzie kwietnia możliwe jest porozumienie z rządem Kataru, umożliwiające udział tego państwa w prywatyzacji m.in. Giełdy Papierów Wartościowych - poinformował minister skarbu Aleksander Grad.

Minister uczestniczył w Davos w spotkaniu premiera Donalda Tuska z premierem Kataru szejkiem Hamadem Bin Jassim Bar Jar Al-Thanim.

_ - Do końca marca zespół międzyrządowy (Kataru i Polski - PAP) przygotuje porozumienie o współpracy gospodarczej, m.in. umożliwiające zaangażowanie funduszy i przedsiębiorstw katarskich w procesy inwestycyjne w Polsce, w tym procesy prywatyzacyjne _ - powiedział Grad po spotkaniu.

Pytany, czy porozumienie to umożliwi także prywatyzację warszawskiej giełdy, odpowiedział, że _ inwestorzy katarscy przygotowują się do złożenia propozycji prywatyzacji GPW _. Zaznaczył, że udziałami w warszawskiej giełdzie są zainteresowaniu także inni (inwestorzy - PAP).

_ - Chcemy, aby tekst porozumienia był gotowy przed wizytą emira Kataru w Polsce w pierwszej dekadzie kwietnia _ - dodał Grad.

Minister wyjaśnił, że rząd podjął decyzję o tym, że GPW będzie prywatyzowana na rzecz branżowego inwestora strategicznego, który będzie miał prawo zawierania konsorcjów finansowych z funduszami inwestycyjnymi.

_ - Jestem przekonany, że taka oferta ze strony funduszy razem z jednym z inwestorów branżowych zostanie na giełdzie złożona _ - zaznaczył.

Wyjaśnił, że sprzedawane będzie 74 proc. udziałów w GPW, z czego 25 proc. otrzyma inwestor strategiczny, _ reszta będzie podzielona na inwestorów instytucjonalnych i finansowych, jak i uczestników polskiej giełdy, m.in. biura maklerskie i brokerów _. Grad
podkreślił, że jest to oferta zarówno dla polskich, jak i zagranicznych inwestorów.

ZOBACZ TAKŻE:

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)