Rada NFZ przyjęła dokument "Strategia wykorzystania zasobów informacyjnych przez NFZ oraz kierunki rozwoju systemu informatycznego na lata 2007-2010". Najważniejszy projektem wymienionym w dokumencie jest RUM II, którego koszt szacowny jest na około 400 mln zł, informuje NFZ na stronach internetowych.
Pozostałe projekty to elektroniczna recepta, hurtownia danych drugiej generacji i system fraud detection. Rejestr Usług Medycznych jest systemem ewidencyjnym zbierającym szczegółowe dane o autoryzowanych zdarzeniach medycznych i szczegółach związanych z tymi zdarzeniami. Obejmują one informacje o świadczeniu medycznym i jego wykonawcy oraz przepisanych przy tym lekach i wystawionych skierowaniach na badania diagnostyczne, zabiegi czy konsultacje u specjalistów.
Szacowane nakłady inwestycyjne oraz koszty na realizację pierwszej fazy projektu (karta elektroniczna plus infrastruktura po stronie NFZ) wynoszą ok. 400 mln zł. 80 proc. tej sumy stanowić będzie koszt produkcji i personalizacji kart elektronicznych. NFZ podał, że w agresywnym wariancie harmonogramu projektu założono jego realizację w ciągu dwóch lat.
Strategicznym celem projektu elektroniczna recepta jest uzyskanie ściślejszej kontroli nad obrotem leków refundowanych w Polsce, zarówno w celu racjonalizacji gospodarowania środkami finansowymi przeznaczonymi na refundację ich zakupu jak i stworzenie podstaw do weryfikacji prawidłowości działań medycznych w przyszłości.
NFZ podał, że właściwym horyzontem czasowym dla tego projektu są lata 2008-2009, a nakłady na realizację projektu w części dotyczącej oprogramowania i budowy zasobów słownikowych można oszacował na około 3 mln zł.
Hurtownia danych ma być rozwiązaniem będącym następcą wdrażanego właśnie Systemu Monitorowania Zdarzeń, umożliwiającego prostą agregację wybranych zdarzeń rejestrowanych w systemach oddziałowych NFZ.
Projekt, który ruszy prawdopodobnie pod koniec 2008 r. będzie miał na celu czyszczenie danych oraz uzupełnienie istniejącego systemu o funkcje umożliwiające generowanie zapytań w trybie online. Harmonogram zakłada prace nad projektem od drugiej połowy 2008 roku do drugiej połowy 2009 roku. NFZ szacuje koszt projektu na 10-30 mln zł.
Zadaniem systemu fraud detection będzie wykrywanie różnego rodzaju zdarzeń nieprawidłowych w oparciu o gromadzone przez NFZ informacje. Koszty systemu szacowane są na 30-40 mln zł.
NFZ podał w raporcie, że jednym z podstawowych założeń przyjętych przy tworzeniu systemu informatycznego dla ubezpieczeń zdrowotnych był zamysł uniknięcia pułapki wyboru monopolistycznego dostawcy oprogramowania.
_ NFZ definiując politykę współpracy z dostawcami podał, że nie ma powodów tworzenia od nowa rozwiązań tam, gdzie są już stworzone, wymieniając systemy Computerlandu (obecnie Sygnity) i Spinu. _
"Należy przyjąć, że nie widać zasadniczych powodów do tworzenia całkowicie nowych rozwiązań w podstawowych obszarach działalności NFZ, w których już działają aplikacje wytworzone przez firmy Computerland i konsorcjum firm Kamsoft oraz SPIN" - napisano w raporcie.
"Rozwój tych systemów powinien mieć charakter ewolucyjny, poza obszarami w których tworzona jest całkowicie nowa funkcjonalność. W tych obszarach zgodnie z wymogami Ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r Prawo zamówień publicznych wymagane jest uruchomienie postępowania z zachowaniem konkurencyjności (jeśli nie zachodzą przesłanki opisane w Art. 67 Ustawy )" - dodano.
