Szef Międzynarodowego Funduszu Walutowego uważa, że trzeba wzmocnić nadzór nad sektorem finansowym.
Jak donosi _ Times Online _ najnowsza wypowiedź Dominique Strauss-Kahna jest kolejną z serii mało optymistycznych prognoz światowych oficjeli.
Według szefa MFW recesja, w której pogrąża się świat nie skończy się dopóki banki nie zostaną _ posprzątane _. Jego zdaniem może być niezbędne, podjęcie niepopularnych decyzji ale bez nich gospodarka nie odzyska równowagi, a gospodarstwa domowe nie będą mogły normalnie funkcjonować.
1,6-1,7 proc.
na taki procent światowego PKB opiewają plany pomocowe
Strauss-Kahn uważa, że sytuacja światowej gospodarki pozostaje wciąż bardzo poważna. _ Ostrzegł, że kryzys może doprowadzić do niepokojów społecznych, a nawet wojen _ - czytamy w brytyjskim serwisie.
Wypowiedź szefa MFW nie współbrzmi z optymistycznymi wypowiedziami Bena Bernanke. Szef Fed mówił ostatnio, że już w tym roku USA mogą zacząć wychodzić z recesji.
Strauss-Kahn powiedział, że pakiety stymulacyjne przyjęte na całym swiecie osiągnęły wartość 1,6-1,7 proc. globalnego PKB. To niemal tyle ile jego zdaniem jest niezbędne. Szef MFW uważa bowiem, że wysokość wsparcia powinna sięgnąć ok. 2 proc. światowego PKB.
ZOBACZ TAKŻE:
Kryzys dotarł już wszędzie
Politycy z całego świata nawołują do podejmowania wspólnych wysiłków w celu złagodzenia skutków globalnego spowolnienia gospodarczego.
Prezydent USA Barack Obama obiecywał, żeprzyjęcie planu ratunkowego dla gospodarki amerykańskiej,pozwoli pokonać trudności. Ostatnio ujawnionoplan wykupu toksycznych aktywów o wartości biliona dolarów. Ma to pomóc w odzyskaniu płynności przez rynki finansowe.
Złe wiadomości płyną też z Azji.Premier Chin uważa, że najgorsze dopiero przed nami, a światowy kryzys nie sięgnął jeszcze dna. Prognozę tegorocznego wzrostu PKB w Państwie Środka obniżył ostatnio Bank Światowy.Drastycznie załamał się japoński eksport.
W recesji są już największe gospodarki UE.
Prognoza Norberta Waltera, głównego ekonomisty Deutsche Banku - który ostatnio, po raz pierwszy od II wojny światowej zakończył rok na minusie - mówi o tym, że w tym roku - pomimo podjętych wysiłków - niemiecka gospodarka skurczy się aż o 5 proc.
Także sytuacja gospodarcza Wielkiej Brytanii w ostatnich miesiącach znacznie się pogorszyła. Nad krajem wisi widmo deflacji. Liczba bezrobotnych przekroczyła już dwa miliony osób.
Ani rządowa pomoc dla sektora bankowego, ani plan mający na celu rozruszanie rynku kredytowego nie przyniosły spodziewanych rezultatów i kraj znalazł się w recesji, co ostatnio zostało oficjalnie potwierdzone.
Coraz głośniej jest o kłopotach gospodarek środkowoeuropejskich. Państwa regionu otrzymają wsparcie finansowe od międzynarodowych instytucji.
Coraz głośniej mówi się też o wzmocnieniu nadzoru bankowego w UE. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza należy stworzyć strukturę, która wzmocni kontrolę nad rynkami.
|
| *Gospodarcze potęgi w zapaści. PKB pikuje * Dziś poznaliśmy dane o PKB w Niemczech i Wielkiej Brytanii. Eksperci nie mają wątpliwości. W tym roku nie należy oczekiwać dobrych wiadomości. zobacz raport Money.pl |