Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

TIM chce być nr 1

0
Podziel się:

Firma TIM SA, która obecnie zajmuje drugą pozycję na rynku handlu hurtowego w branży elektrotechnicznej, chce stać się liderem w 2006 roku. Spółka chce też wtedy zwiększyć sprzedaż na jednego pracownika do 1 mln zł z planowanych 900 tys. zł w 2005 roku - poinformował prezes TIM.

"Obecnie jesteśmy numerem dwa na rynku, jeśli chodzi o sprzedaż. W 2006 roku chcemy być numerem jeden na rynku" - powiedział prezes spółki Krzysztof Folta w piątek na konferencji.

Dodał, że obecny lider, firma Alfa-Elektro miała w 2004 roku około 270 mln zł sprzedaży, podczas gdy sprzedaż TIM w tym czasie wyniosła 207 mln zł i była wyższa o 40 proc. niż w 2003 roku.

Prezes powiedział, że firma nie ma w planach przejęć.

Zapowiedział, że TIM będzie chciał nadal zwiększać wydajność sprzedaży na jednego pracownika, po tym jak w ubiegłym roku spółce udało się zwiększyć ją do 786 tys. zł, czyli o 31,2 proc.

"W tym roku naszym celem jest osiągnięcie 900 tys. zł sprzedaży w przeliczeniu na jednego pracownika. W 2006 roku chcemy, żeby ona wzrosła do 1 mln zł" - powiedział Folta.

W 2004 roku TIM zwiększył zatrudnienie o 6 proc. do 263 osób.

"Teraz zatrudniamy 283 osoby. W tym roku zatrudnienie nie powinno przekroczyć 300 osób" - powiedział prezes TIM.

Dodał, że wzrost zatrudnienia związany był ze zwiększeniem w 2004 roku liczby oddziałów, o cztery do 26 na terenie całej Polski.

Folta nie podał prognozy wyników finansowych spółki na 2005 rok ani informacji o ewentualnym zwiększeniu liczby oddziałów.

Powiedział jedynie, że wysoka sprzedaż w IV kwartale 2004 roku dobrze rokuje jeśli chodzi o ten rok oraz że w pierwszym półroczu TIM nie planujemy otwierania nowych oddziałów.

Firma ma jednak ogłosić prognozę, ale dopiero w połowie kwietnia, kiedy będą znane wyniki za pierwszy kwartał 2005 roku.

W 2004 roku TIM cztery razy podwyższał prognozę.

"Rok 2004 był bardzo dobry dla naszej spółki, najlepszy w jej siedemnastoletniej historii. Wyniki potwierdziły, że prognoza została wykonana, nawet przekroczona" - powiedział prezes.

Ostatecznie TIM zanotował w 2004 roku 11,1 mln zł zysku netto wobec prognozowanego zysku netto w wysokości 10,5 mln zł oraz 0,85 mln zł zysku netto w 2003 roku. Spółka miała 207 mln zł przychodów ze sprzedaży wobec prognozowanych 200 mln zł.

Marża na sprzedaży spółki w 2004 roku wzrosła wobec 2003 roku o 43 proc., do 32 mln zł.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)