Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

To był ważny tydzień w historii warszawskiej giełdy

0
Podziel się:

Mimo dzisiejszego spadku notowań największych spółek, w skali tygodnia stroną która przeważyła byli kupujący.

  Damian Słomski , analityk Money.pl 
  Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.
Damian Słomski , analityk Money.pl Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.

Dzisiejszy handel przyniósł spadki na niemal wszystkich najważniejszych rynkach giełdowych w Europie. Podobnie wyglądała sytuacja w Warszawie. Jeśli jednak podsumujemy cały tydzień, to okazuje się, że WIG20 przewodził stawce. Wszystko dzięki bardzo udanym wczorajszym notowaniom, którym niespodziewanie pomógł premier Donald Tusk. Tydzień zapisze się w historii GPW przede wszystkim uruchomieniem nowego indeksu WIG30.

Piątek ostatecznie przyniósł spadki głównych indeksów giełdowych w Europie. Jednym z najsłabszych parkietów był Londyn. Tamtejszy FTSE100 na zamknięciu znalazł się około procent pod kreską. Na zamknięciu mniej więcej w połowie stawki znalazł się WIG20, który zatrzymał się na poziomie 2422 punktów, co oznacz spadek względem wczorajszego zamknięcia o 0,55 procent. Nieco mniej stracił debiutujący w tym tygodniu WIG30 (-0,46 procent).

Wśród blue chipów delikatną przewagę miały spółki tracące na wartości. Było ich 15 wobec 14, których akcjonariusze zarobili. Stawce przewodził drożejące ponad 1,5 procent: Netia, Asseco i Handlowy. Daleko w tyle były za to BRE (-4,15 procent) i JSW (-2,63 procent). Lepiej prezentowały się spółki zgrupowane w mWIG40 i sWIG80, które zyskały odpowiednio 0,19 i 0,85 procent.

Dzisiejsze notowania głównych indeksów z GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Koniec tygodnia pod względem istotności danych makroekonomicznych nie był najbardziej emocjonujący. Większego wpływu na decyzje inwestycyjne polskich inwestorów nie mogły mieć publikacje PKB za II kwartał we Francji (odczyt: +0,5 proc.; prognoza: +0,5 proc.), sprzedaż detaliczna w Hiszpanii (odczyt: -4,5 proc.; poprzednio: -3,4 proc.) ani indeks szwajcarskiego instytutu KOF (odczyt: 1,53 pkt.; prognoza: 1,49 pkt.). Niemal zgodny z oczekiwaniami okazał się za to indeks Uniwersytetu Michigan (odczyt: 77,5 pkt.; prognoza: 78 pkt.), więc również z tej strony nie było bodźca do zakupów.

Ciekawy początek tygodniaPod względem wydarzeń okołogiełdowych bardzo ciekawy był początek tygodnia. Poznaliśmy rozstrzygnięcie wyborów w Niemczech. Wygrana Angeli Merkel oznacza kontynuację walki z kryzysem gospodarczym w Europie. To także dobra wiadomość dla polskich przedsiębiorców, dla których Niemcy są głównym partnerem handlowym.

Doszły do tego publikacje wstępnych wskaźników PMI dla usług i przemysłu największych gospodarek strefy euro, które jednak jednoznacznie nie potwierdziły aż tak dynamicznego ożywienia, jak miało to miejsce w poprzednich miesiącach. Wszystko to sprawiło, że indeksy giełdowe w Europie na starcie tygodnia zaczęły cofać się względem zeszłego piątku. W kolejnych dniach na większości parkietów nie udało się przeważyć stronie kupujących.

Tygodniowe notowania głównych indeksów z Europy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Na tle konkurentów stosunkowo dobrze wypadła giełda w Warszawie. Z punktu widzenia rodzimych inwestorów może nie przełomową, ale znaczącą zmianą było uruchomienie notowań nowego indeksu WIG30. Rewolucji nie ma głównie dlatego, że większość inwestorów cały czas jako punkt odniesienia bierze WIG20. Znaczna część z nich opiera swoje inwestycje na analizie wykresu. Przyzwyczajeni są do pewnych poziomów notowań i będzie musiał minąć dłuższy czas, żeby inwestorzy przenieśli się w pełni na nowy indeks. Poza tym spółki, które dołączyły do dotychczasowych blue chipów w całym indeksie stanowią zaledwie 15 procent. Tym samym WIG20 i WIG30 zmieniają się praktycznie w takim samym zakresie.

Tygodniowe notowania głównych indeksów z GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Trzydzieści największych spółek z Warszawy, zgrupowanych w nowym indeksie zyskały na wartości, ale skala tego ruchu była znacznie mniejsza niż w przypadku _ średniaków _ z GPW.

Zakupom sprzyjały m.in. pozytywnie zaskakujące, w stosunku do wcześniejszych szacunków ekonomistów, wskaźniki stopy bezrobocia i sprzedaży detalicznej w Polsce. W sierpniu bez pracy było 13 procent obywateli, choć konsensus rynkowy zakładał utrzymanie 13,1 procent sprzed miesiąca. Z kolei sprzedaż w ujęciu rocznym wzrosła o 3,4 procent wobec prognoz na poziomie 3,1 procent.

Oprócz tego paliwem do wzrostów w drugiej części tygodnia były zapowiedzi rządu dotyczące zmian w systemie emerytalnym. Rozmontowywanie OFE najprawdopodobniej będzie przebiegać w nieco łagodniejszy sposób niż pierwotnie zakładał rząd. Premier stwierdził wczoraj, że osoba która wybierze oszczędzanie w ZUS a nie w OFE, po dwóch latach powinna mieć możliwość powrotu do kapitałowej części w drugim filarze.

Amerykanie odwracają się od giełdy?Wyjątkowo słaby był to tydzień w przypadku parkietów w USA. Chociaż wczoraj przerwana została seria pięciu spadkowych sesji z rzędu, to dzisiaj ponownie w ofensywie obserwujemy stronę sprzedających akcje.

Dzisiejsze notowania głównych indeksów z Wall Street Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Po osiągnięciu historycznego szczytu na S&P500 po decyzji Bena Bernanke o przedłużeniu w niezmienionym kształcie programu QE3, inwestorzy z Wall Street realizują zyski. Pretekstem do tego jest m.in. powracający temat nadmiernego zadłużenia Stanów Zjednoczonych i rozmów w sprawie przyszłorocznego budżetu. Zgodnie ze słowami Sekretarza Skarbu Jacoba Lewa limit zadłużenia na poziomie 16,7 bln dolarów zostanie osiągnięty najpóźniej 17 października. Właśnie wtedy amerykańskiemu rządowi może zabraknąć pieniędzy na dalsze funkcjonowanie sektora publicznego.

Negatywne sygnały napłynęły też z amerykańskiej gospodarki. Indeks PMI dla przemysłu spadł do 52,8 pkt. z 53,1 poprzednio. Analitycy prognozowali zaś 54 pkt. Okazuje się też, że tempo wzrostu w II kwartale nie wyniosło - jak wcześniej szacowano - 2,6 procent. Zrewidowano wskaźnik PKB do 2,5 procent.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)