Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) uznał za nieuzasadniony wniosek Telekomunikacji Polskiej SA (TP SA)
o przyznanie dopłaty do kosztów netto świadczenia usługi powszechnej, informuje regulator.
TPSA wnioskowała o 139,93 mln zł za ubiegły rok (od 8 maja do 31 grudnia) - na tę sumę mieliby się złożyć inni przedsiębiorcy działający na rynku telekomunikacyjnym.
TPSA od 8 maja 2006 roku jest przedsiębiorcą wyznaczonym przez UKE do świadczenia tzw. "usługi powszechnej" na obszarze całego kraju. Zakres tej usługi obejmuje m.in.: przyłączenie pojedynczego zakończenia sieci w głównej lokalizacji abonenta, utrzymanie łącza abonenckiego z zakończeniem sieci, połączenia telefoniczne krajowe i międzynarodowe, w tym do sieci ruchomych.
"W przypadku wyznaczenia przedsiębiorcy do świadczenia usługi powszechnej przysługuje mu dopłata do kosztów świadczonych przez niego usług wchodzących w skład zestawu usługi powszechnej, w przypadku ich nierentowności. Dopłatę ustala się w wysokości kosztu netto" - informuje urząd w komunikacie.
Do udziału w pokryciu dopłaty do kosztów usługi powszechnej są zobowiązani przedsiębiorcy telekomunikacyjni, których przychód z działalności telekomunikacyjnej przekroczył 4 mln zł w roku kalendarzowym, za który przysługuje dopłata.
"Dokumenty przedstawione przez TPSA, a konkretnie Opis i Kalkulacja, zawierają jedynie informacje będące twierdzeniami TPSA, które w żaden sposób nie pozwalają na weryfikację przez Prezesa UKE wysokości obliczonego przez spółkę kosztu netto. Co za tym idzie, TP nie przedstawiła dowodów pozwalających stwierdzić istnienie nierentowności świadczonych przez Spółkę usług wchodzących w skład usługi powszechnej" - wyjaśnia swoją decyzję urząd.
TP SA miała 495 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w II kw. 2007 roku wobec 544 mln zł zysku rok wcześniej. Zysk operacyjny na poziomie grupy wyniósł 688 mln zł wobec 792 mln zł zysku rok wcześniej, a skonsolidowane przychody wyniosły 4507 mln zł wobec 4642 mln zł przed rokiem.
