Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Giełdy czeka okres spadków

0
Podziel się:

Rynki w zbyt krótkim czasie zaszły za daleko - uważają analitycy.

USA: Giełdy czeka okres spadków
(PAP/EPA)

Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów, a część inwestorów decydowała się zrealizować zyski, przede wszystkim na akcjach spółek surowcowych i informatycznych. Zyskiwały firmy określane, jako defensywne.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,32 proc. do 8.799,26 pkt.

Nasdaq Comp. zniżkował o 0,19 proc. do 1.858,80 pkt.

S&P 500 wzrósł o 0,14 proc. do 946,21 pkt.

Spółki surowcowe i technologiczne były w ostatnim okresie głównymi lokomotywami wzrostów na amerykańskim rynku. Przez poprzednie trzy miesiące indeks Standard & Poor's zyskał łącznie 38 proc., po tym jak w połowie marca zanotował najniższy poziom od 12 lat.

Negatywną niespodziankę miał dla inwestorów National Semiconductor. Ten producent chipów stracił w piątek 6 proc. swojej wartości po przedstawieniu słabych wyników kwartalnych i prognoz na 2009 rok, które co prawda nie odbiegały od oczekiwań analityków, ale jednak prezentowały się słabo na tle ubiegłotygodniowych prognoz przedstawionych przez konkurenta, firmę Texas Instruments.

Spadały kursy akcji spółek paliwowych, gdyż w wyniku realizacji zysków przez inwestorów, cena ropy naftowej spadła poniżej poziomu 71 dolarów za baryłkę. 45 Dzień z rzędu rosły natomiast ceny gazu.

Rosły za to akcje firm medycznych, gdyż inwestorzy w oczekiwaniu na prawdopodobną korektę na giełdach przerzucali się na papiery spółek defensywnych. Indeks firm farmaceutycznych The AMEX Pharmaceutical podniósł się w ciągu sesji o blisko 2 proc.

W ciągu dnia zyskiwały akcje GlaxoSmithKline po tym, jak analitycy Morgan Stanley podnieśli dla nich rekomendację do _ równo z rynkiem _ z _ poniżej rynku _.

Procter & Gamble podrożał w czasie sesji o nieco ponad 1 proc.

Na nastawienie inwestorów wpływały też w piątek najnowsze dane o nastrojach konsumentów.

Wstępny indeks poziomu optymizmu wśród konsumentów amerykańskich, opracowywany przez Uniwersytet Michigan, wzrósł w czerwcu do 69 pkt z 68,7 pkt na koniec maja. Analitycy spodziewali się wskaźnika na poziomie 69,5 pkt.

Joe Clark z Financial Enhancement Group uważa, że inwestorzy uwzględnili już wszystkie dobre informacje, które w ostatnich tygodniach pozwalały rynkom rosnąć. Teraz będą potrzebować znacznie mocniejszych impulsów, by wyciągać indeksy jeszcze wyżej.

Podobnego zdania jest Rick Bensignor, szef strategów rynkowych z Execution. Uważa on, że giełdy w najbliższym czasie czeka teraz okres spadków, gdyż rynki zaszły za daleko w zbyt krótkim czasie.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)