Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wall Street: Kolejne szczyty zdobyte

0
Podziel się:

S&P500 oraz technologiczny Nasdaq wzrosły odpowiednio o 0,17 i 0,3 procent.

Wall Street: Kolejne szczyty zdobyte
(PAP/EPA)

Dwa z trzech głównych indeksów amerykańskiego parkietu zakończyły wczorajszą sesję na plusie. Na dobre nastroje w ostatnich dwóch godzinach notowań wpłynęły zapewnienia Fedu o braku pośpiechu w podwyższaniu stóp procentowych.

Wczorajsza sesja na Wall Street, podobnie jak w Europie, przebiegała pod znakiem braku danych z gospodarki. Jedynym istotnym wydarzeniem wtorkowych notowań była publikacja sprawozdania z ostatniego posiedzenia FOMC.

Wynika z niego, że Fed wciąż obawia się o perspektywy wzrostu amerykańskiej gospodarki i w związku z tym nie zamierza spieszyć się z podwyżką stóp procentowych. Jednocześnie z protokołu wynika, że w razie pogorszenia perspektyw lub spowolnienia inflacji stopy procentowe mogą _ przez dłuższy czas _ pozostać na obecnym poziomie.

Choć główne amerykańskie indeksy wystartowały około 0,3 proc. poniżej poniedziałkowego zamknięcia, to sukcesywnie, choć mozolnie zmniejszały stratę. Dzięki temu kolejno wychodziły nad kreskę. Wzrosty znacznie nabrały na sile na około dwóch godzin przed zakończeniem notowań, kiedy sprawozdanie z ostatniego spotkania opublikował Fed.

W ciągu ostatniej godziny inwestorzy oddali jednak część wzrostów, przez co notowania symbolicznie pod kreską zakończył indeks amerykańskich blue chipów (-0,03 proc.). Nowe szczyty wyznaczyły natomiast S&P500 (+0,17 proc.) oraz technologiczny Nasdaq (+0,3 proc.).

Spośród największych spółek najlepiej wypadła aluminiowa Alcoa, której akcje podrożały o ponad 2 procent. Bardzo dobrze poradziły sobie również spółki z sektora finansowego. Bank of America i JP Morgan zyskały odpowiednio niemal 2 i 1,1 procent. Powodów do zadowolenia nie mają natomiast akcjonariusze spółek Coca-Cola i Procter&Gamble. Ich akcje wczoraj zostały przecenione w granicach 1 procenta.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)