*Dzisiaj Amerykanie obchodzą Święto Dziękczynienia. Dlatego wczorajsza sesja na nowojorskiej giełdzie była bardzo spokojna. *
Główne indeksy prawie przez całą sesję znajdowały się powyżej wczorajszego zamknięcia i tak też zakończyły notowania. S&P500, DJIA i technologiczny Nasdaq wzrosły odpowiednio o 0,45, 0,29 i 0,32 proc.
Pomimo dużej liczby publikacji makroekonomicznych, które miały miejsce w trakcie notowań, na giełdzie niewiele się zmieniało. Zaprezentowane odczyty nie miały dużego wpływu na kursy.
Jeszcze przed otwarciem sesji, o 14:30 polskiego czasu opublikowano informacje dotyczące liczby zamówień na dobra trwałego użytku. W październiku ich liczba zanotowała 0,6-proc. spadek wobec przewidywanego 0,5-proc. wzrostu. Lepsze od prognoz okazały się z kolei najnowsze dane z amerykańskiego rynku pracy. Liczba złożonych w ubiegłym tygodniu wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wyniosła 466 tys., zaś rynek spodziewał się, że będzie ich około 500 tysięcy.
Kolejne znacznie lepsze od oczekiwań dane napłynęły z rynku nieruchomości. O godzinie 16 ogłoszono, że w październiku sprzedano w USA 430 tys. nowych domów. Analitycy szacowali, że sprzedaż nie przekroczy 410 tys. Informacja ta w połączeniu z ogłoszonymi w poniedziałek, również lepszymi od oczekiwań, danymi z rynku wtórnego powinna była poprawić atmosferę na Wall Street. Indeksy reagowały jednak nieznacznie.
Słabo podczas wczorajszej sesji spisywały się banki. Bank of America stracił prawie 1 proc., a Goldman Sachs spadł o 1,3 proc. Największe wzrosty wśród spółek notowanych w indeksie DJIA zanotowały Boeing i Catepillar, które zyskały po 1,8 proc.
Wygląda na to, że inwestorzy nie byli dziś zainteresowani określeniem kierunku, w którym w najbliższym czasie podąży rynek. Pomimo dobrego zakończenia kwestia ta jest wciąż otwarta i trudno przypuszczać, aby rozstrzygnięcie nastąpiło na piątkowej, skróconej sesji na Wall Street. Najprawdopodobniej poczekamy na nie do przyszłego tygodnia.
[
]( http://www.money.pl/gielda/swiat/usa_sp/ )
Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Przyglądając się wykresowi S&P500 warto zwrócić uwagę na dwa poziomy. Zamknięcie się kursu powyżej przedziału 1111-114 punktów może zwiastować dalsze wzrosty. Natomiast przebicie od góry poziomu 1085 pkt może sygnalizować rozpoczęcie krótkoterminowej korekty.