Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wall Street rośnie mimo słabych danych

0
Podziel się:

Atak S&P500 na poziom 2000 pkt. to kwestia kilku sesji?

Wall Street rośnie mimo słabych danych
(Xinhua / eyevine/EAST NEWS)

Za nami świetna sesja na Wall Street, gdzie najważniejsze indeksy giełdowe ponownie szybują w okolice swoich rekordowych notowań. Wzrostom nie przeszkodziły słabsze od oczekiwań dane o sprzedaży detalicznej. Czy atak S&P500 na poziom 2000 pkt. to kwestia kilku sesji?

Najważniejszą figurą dzisiejszej sesji dla amerykańskiego dolara i parkietów giełdowych za oceanem był bez wątpienia odczyt o sprzedaży detalicznej w USA. Rynek oczekiwał, że dzisiejsze dane wpiszą się w kanon bardzo dobrych informacji płynących z największej gospodarki świata. Mowa tu oczywiście o rynku pracy, który znajduje się w świetnej formie. Wielu analityków oczekiwało pozytywnej niespodzianki w dzisiejszym odczycie licząc na to, że świetne dane z rynku pracy w USA wprawią w dobry nastrój amerykańskich konsumentów, którzy pokażą siłę popytu wewnętrznego tamtejszej gospodarki.

Dzisiejsze dane okazały się negatywną niespodzianką dla inwestorów, nie przeszkodziło to jednak w silnych wzrostach na parkietach w USA. Sprzedaż detaliczna w relacji miesiąc do miesiąca nie zmieniła się (oczekiwano wzrostu o 0,2 proc.), natomiast sprzedaż detaliczna z wyłączeniem samochodów wzrosła o 0,1 proc. względem oczekiwanego wzrostu na poziomie 0,4 proc.

Gorsze od oczekiwań dane nie wpłynęły jednak na amerykańskich inwestorów, którzy zabrali się do zakupów na Wall Street, gdzie najważniejsze indeksy otworzyły sesje na ok. 0,4 proc. plusach.

Zmiany wartości najważniejszych indeksów z Wall Street Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Po raz kolejny widzimy, że nie da się jednoznacznie interpretować pojedynczych danych makroekonomicznych napływających ze światowych gospodarek. Oczywiście wiele osób mogłoby stwierdzić, że Wall Street rośnie dyskontując ewentualne spowolnienie wygaszania programu luzowania ilościowego, aczkolwiek moim zdaniem jest to mocno naciągany argument.

Prawdą jest, że amerykańska gospodarka znajduje się w bardzo dobrej kondycji i nie zmieni tego pojedynczy odczyt makroekonomiczny. O sile tamtejszej gospodarki świadczy również bardzo dobry sezon wyników kwartalnych, gdzie zdecydowana większość spółek raportuje lepsze wyniki finansowe.

Patrząc z punktu widzenia analizy technicznej widzimy, że S&P500 po raz kolejny odbiło sie od długoterminowej linii trendu wzrostowego i wydaje się, że pokonanie poziomu 2000 pkt. jest kwestią kilku sesji. Najważniejszymi zagrożeniami dla dalszego wzrostu na Wall Street jest przede wszystkim sytuacja geopolityczna na Ukrainie i w Strefie Gazy oraz ewentualne przegrzanie tamtejszego rynku. O ile w pierwszym przypadku nie wydarzy się nic zaskakującego, w najbliższych dniach możemy obserwować powrót do wzrostów za oceanem, a wiecznym niedźwiedziom wieszczącym rychły krach na giełdach musimy przypomnieć, że obecna sytuacja na Wall Street aż prosi się o przywołanie powiedzenia _ sky is the limit _.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)