"Kończymy badanie materiałów, na podstawie których sformułujemy wycenę spółki. W środę na pewno złożymy ostateczną ofertę na Wydawnictwa Naukowo-Techniczne" - powiedział w poniedziałek PAP prezes WSiP Jan Rurański.
Aniela Topulos dyrektor WNT poinformowała PAP, że badanie kierowanej przez nią firmy przeprowadzał jeszcze jeden podmiot, Wydawnictwo Naukowe PWN. Termin złożenia ofert mija 20 kwietnia.
"Jeszcze nie podjęliśmy decyzji w tej sprawie" - powiedziała w poniedziałek PAP Agnieszka Krawczyk z biura zarządu Wydawnictwa Naukowego PWN pytana przez PAP, czy firma złoży ofertę ostateczną na WNT.
Pod koniec lutego wojewoda mazowiecki ogłosił zaproszenie do rokowań w sprawie sprzedaży przedsiębiorstwa państwowego WNT.
Topulos podała, że w 2004 roku zysk netto WNT wyniósł nieco poniżej 100 tys. zł i pozostał na zbliżonym poziomie do 2003 roku, kiedy wyniósł on trochę więcej niż 100 tys. zł.
Przychody firmy, która ma w swojej ofercie około 600 tytułów, były w ubiegłym roku niższe o 4 proc. niż w 2003 roku i wyniosły nieco ponad 7 mln zł.
"Podobnie jak inni wydawcy akademiccy mamy problemy z tym, iż nasze publikacje są powielane. Gros naszej produkcji to są właśnie podręczniki akademickie, które najczęściej są powielane" - powiedziała dyrektor.
Według niej WNT będzie chciało w tym roku zwiększyć przychody.
"Mamy nadzieję, że w tym roku nasze przychody wzrosną. Przeprowadzamy zmiany wewnętrzne, staramy się działać też na uczelniach. Mamy nadzieję, że nasze działania w sferze handlu i marketingu dadzą efekty" - powiedziała.
"Nie spodziewamy się dużego wzrostu. Jak nam wzrośnie sprzedaż o 5 proc. to będzie bardzo dobrze" - dodała.
Według niej w tym roku także zysk netto WNT powinien być trochę wyższy niż w ubiegłym roku.
Przychody firma czerpie ze sprzedaży książek, ale także z zamieszczanych w nich reklam. Posiada też księgarnię w Warszawie. WNT zatrudnia w sumie około 80 osób.
