Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Monika Rosmanowska
Monika Rosmanowska
|
aktualizacja

10 tygodni zamiast 5 lat. Jak pandemia wymusza rozwój cyfrowego świata

22
Podziel się:

Pandemia COVID-19 przyspieszyła zmiany w gospodarce. Wielu konsumentów i przedsiębiorców przeszło do świata online, wzrosło też znaczenie zakupów dokonywanych lokalnie oraz transakcji bezgotówkowych. – Od cyfryzacji nie ma już odwrotu, ale procesy z nią związane powinniśmy przeprowadzić w sposób przemyślany – powiedziała podczas trwającego w Warszawie Kongresu Impact’20 Connected Edition driven by Metropolia GZM Payal Dalal z Mastercard.

10 tygodni zamiast 5 lat. Jak pandemia wymusza rozwój cyfrowego świata
Impact’20 Connected Edition driven by Metropolia GZM. (Krzysztof Olszewski)

Partnerem materiału jest ImpactCEE.

W 2019 roku zakupy w sieci robiło 57 proc. polskich internautów. Dziś jest to już 72 proc. Rośnie też liczba transakcji zbliżeniowych. Co ciekawe, w Polsce dzieje się to w znacznie szybszym tempie niż w innych krajach europejskich. Jeśli chodzi o rozwój transakcji bezgotówkowych, to w ciągu 10 tygodni wydarzyło się to, co – według szacunków ekspertów – miało zająć 5 lat. Co więcej, 70 proc. tych, którzy przeszli na transakcje bezgotówkowe twierdzi, że przy obecnych nawykach pozostanie.

– Konsumenci doskonale zdają sobie sprawę, że takie płacenie za zakupy jest po prostu bardziej bezpieczne. Większość internautów deklaruje też, że nawet po zakończeniu pandemii częściej będzie kupowało produkty w sklepach online – zauważyła Payal Dalal, wiceprezes ds. programów globalnych w Mastercard Center for Inclusive Growth.

Cyfrowy świat zaczęli odkrywać również przedsiębiorcy. 48 proc. małych firm w Polsce wdrożyło lub wdraża działania online, spory odsetek planuje to zrobić w najbliższych miesiącach.

Pandemia sprawiła też, że chętniej dokonujemy dziś zakupów lokalnie. I tę tendencję, zdaniem Payal Dalal, należy utrzymać. Wychodzenie z pandemii uda się bowiem tylko wtedy, gdy na rynku będą dobrze funkcjonować małe firmy, w tym lokalne sklepy.

Wykluczenie cyfrowe to nie jest mit

Cyfryzacja gospodarki oznacza konkretne korzyści dla konsumentów i przedsiębiorców. Robienie zakupów w sieci jest przede wszystkim wygodne. Klienci uzyskują natychmiastowy i całodobowy dostęp do usług i produktów, z łatwością mogą też polować na okazje. Z kolei małe firmy, działając w sieci, mogą systematycznie rozszerzać i zmieniać bazę klientów. Również koszty związane z prowadzeniem sklepu online są dużo niższe w porównaniu z utrzymaniem tradycyjnego punktu.

– Jednak gospodarka cyfrowa to także wyzwania. Bo, jak upewnić się co do tego, że ten model będzie działał wobec wszystkich? Wciąż sporo jest osób, które mają problemy z dostępem do sprzętu i nie mają szerokopasmowego internetu. Wykluczenie cyfrowe nadal istnieje. Są też tacy, którzy nie odnajdują się w cyfrowym świecie, nie wiedzą, jak do niego przejść i jak z niego korzystać. Cyfryzacja musi być włączająca – przekonywała Payal Dalal.

Kolejna ważna kwestia, to sprawiedliwość. Trzeba zastanowić się, jak sprawić, by małe firmy były konkurencyjne wobec dużych i jak wspierać mikrobiznes, by mógł zaistnieć.

– Cyfryzacja oznacza wiele korzyści dla wielu graczy, ale procesy z nią związane powinniśmy przeprowadzać w sposób przemyślany – nie miała wątpliwości Payal Dalal.

Pomoc 100 tys. firm

Wielu ekspertów zastanawia się dziś, co się stanie, gdy pandemia ustanie. Czy wrócimy do sklepów tradycyjnych, a jeśli nie, to co to oznacza dla przedsiębiorców, którzy nie są obecni w sieci?

– Prawdopodobnie powstanie model hybrydowy. To nie jest tak, że wszyscy przejdziemy do online, ale też nie ma już powrotu do robienia zakupów tylko w sklepach tradycyjnych. Oczywiście potrzebujemy kontaktu z drugim człowiekiem i nie chcemy przenosić całego świata do sieci, ale pewne zmiany są już nieodwracalne – sugerowała Payal Dalal.

Przejście małych i średnich firm do świata cyfrowego nie jest dziś kwestią wyboru, a koniecznością. I nie jest to operacja niemożliwa do przeprowadzenia. Nie wymaga dużych inwestycji i nakładów. W tym przejściu przedsiębiorców wspiera również Mastercard.

– Wdrażamy obecnie nowe rozwiązania zbliżeniowe w postaci aplikacji mobilnych. Telefon zmienia się dziś w terminal płatniczy, a raczej urządzenie akceptujące płatność. Oferujemy też firmom całe pakiety produktów, by z łatwością mogły przejść na działania w sieci – mówiła Payal Dalal.

Mastercard wspólnie z Fundacją Impact planuje dotrzeć do 100 tys. małych i średnich firm w Polsce, co zostało ogłoszone podczas tegorocznego kongresu Impact’20. Na ich cyfryzację Mastercard przeznaczy 200 tys. dolarów, czyli ok. 750 tys. zł. Dzięki tym środkom zorganizowany zostanie program akceleracyjny, a także ogólnopolska kampania edukacyjna dla przedsiębiorców, obejmująca webinaria, wydarzenia stacjonarne i edukację w mediachJest to pierwszy projekt tego typu w Europie Środkowo-Wschodniej.

Dzięki współpracy z Fundacją Impact Mastercard wesprze przedsiębiorców, którzy szukają sposobów na zaistnienie w e-commerce wobec nagłego osłabienia się tradycyjnego handlu w czasie pandemii. Projekt, pod nazwą „E-business vs. lockdown”, zakłada m.in. stworzenie dedykowanych materiałów edukacyjnych, a także organizację eventów stacjonarnych i online.

Mastercard chce także rozwijać nowe modele biznesowe, które będą odzwierciedlać obecne zachowania klientów. Planuje również stale zwiększać wśród przedsiębiorców poziom wiedzy i świadomości na temat narzędzi, które już są dostępne, w tym m.in. rozwiązań chmurowych.

– Umożliwimy małym firmom kontakt z ekspertami, którzy doradzą im, jak należy dziś działać. W ten sposób dążymy do włączającej cyfryzacji w Polsce. Chcemy upewnić się co do tego, że małe firmy poradzą sobie w nowej rzeczywistości – zapewniła Payal Dalal.

Partnerem materiału jest ImpactCEE.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(22)
Filozof
4 lata temu
No przecież po to jest ta pandemia ludzie!!!! Każą płacić kartą bo nie ma zarazków a potem pieprzą że ludzie wolą cyfryzację . Kiedy Ludziska otworzycie oczy? Czy wy nie widzicie jak manipulują całym światem ???
ja
4 lata temu
Pomysły na biznes (produkt) to rzecz powszechna, ale ich realizacja (sprzedaż) już nie. W naszych szkołach za mało stawia się na przedsiębiorczość i na finansową edukację. Produkuje się „niemyślących, mało twórczych pracowników”. Do tego rozdawnictwo pieniędzy wzmaga brak inicjatywy. Przeczytajcie sobie ksiazke pt. Emreytura nie jest Ci potzerbnaJest o zarządzaniu pieniędzmi, by ludzie mogli zobaczyć, że można budować majątki, pomimo niewysokich zarobków.
sok
4 lata temu
Mój bank za granicą ostrzegł mnie że ktoś próbował kupować na moją kartę Visa, więc mi ją zablokowali. Zanim do mnie dojdzie nowa karta, chyba umrę z głodu, bo nie mam grosza. Gotówka to wolność.
sdfs
4 lata temu
swiatowy kryzys wstrzasa bankami... do tego zawsze mozna zamknac bankomaty i stac w kolejkach...nie uwazam ze pieniadz cyfrowy jest bezpieczny...na pewno nie w rekach zlodziei
pam
4 lata temu
Czy pan Payal dostał to stanowisko z powodu nazwiska?
...
Następna strona